Po kilku wizytach na przestrzeni ostatnich lat przyznam, że z roku na rok miejsce to zmienia się, niestety na niekorzyśc. Ryba nie smakuje tu jak dawniej, zarówno łosoś jak i halibut, podawane z pieca, są ledwo ciepłe, wręcz letnie, o dodatkach wątpliwej jakości nie wspomnę. Ceny za to wygórowane aż do przesady. Niektórzy pracują tam chyba za karę, tak niesympatycznej obsługi próżno szukac w innych miejscach w Kołobrzegu. A szczytem bezczelności jest pobieranie 9 zł za półlitrową plastikową szklankę jednego z największych "sikaczy" (dla niewtajemniczonych dodam, ze chodzi o piwo z południa kraju). Widocznie właściciel uważa, że usytuowanie lokalu przy samej plaży zrekompensuje wszelkie niedogodności. Niestety, nie ma racji. Stanowczo odradzam.
Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki. Ciekawe miejsce :-) Polecam!!
Komentarze
Prześlij komentarz