Chmielarnia schowana w podziemiach Domu Wędkarza oferuje szeroki wybór piw (16 lanych i spora ilość butelkowych) oraz kuchnię tajsko - nepalską. Na pierwszy rzut oka to połączenie może się wydawać dziwne ale... Okazuje się, że zjeść tu można naprawdę nieźle, oczywiście popijając piwem i to nie byle jakim, niszowym, czasem smakiem nie kojarzącym się w ogóle z piwem ale przy tym różnorodnym i ciekawym. Spróbowałem piw: Skalak, Lindemands, Uncle Helmut czy Jan Olbracht. Fajną opcją jest zamówienie deski piw (5 po 100 ml), można wybrać 5 z 16 w celu degustacji. koszt to 15 - 20 zł.
Z dań mogę polecić: Malai kebab (kurczak w zaprawie z orzechów nerkowca), kurczak Balti (z cebulą i chili), a także nepalskie pierożki z warzywami. Do tego pyszne placki Naan lub Roti. Natomiast zdecydowanie odradzam krążki cebulowe - po prostu niesmaczne.
Sympatyczna obsługa, fajny klimat, gwarnie i pubowo, choć muzyka trochę głośna i dla mnie za ciężka. Ale fajne miejsce na piwo i przekąski.
Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki. Ciekawe miejsce :-) Polecam!!
Komentarze
Prześlij komentarz