Żarłomaniak

Na koniec pobytu w Bydgoszczy w porze obiadowej trafiliśmy do restauracji-pizzerii Familijnej :-) Ale bynajmniej nie na pizzę, zamówiliśmy porządną porcję schabowego oraz łososia na szpinaku :-) Oba dania były bardzo smaczne, ceny akceptowalne, a obsługa bardzo sympatyczna. Polecam!

Kolejne miejsce spod znaku "Sowy" na mapie Bydgoszczy, tym razem "piekarnia-bistro" zlokalizowane w modnym "Centrum kulinarnym Jatki" :-) W porze śniadaniowej w weekend ruch jest tak duży, że trzeba oczekiwać na wolny stolik :-( Bardzo głodni powinni zamówić również jakieś ciacho i kawę, gdyż na śniadanie przyjdzie zaczekać prawie godzinę. Dobrym pomysłem jest tzw. ślimaczek z cynamonem - pychotka! A na właściwe śniadanie można spokojnie wybrać np. omlet z szynką i serem, lub calkiem niezłą szakszukę  Przyznam, że o wiele wygodniej i smaczniej jadło mi się w Lulu Bistro, ale cóż, trzeba było i tu spróbować :-)

 Czeska restauracja serwująca obłędne żeberka i burgery :-) W takim miejscu oczywiście nie może zabraknąć pysznego czeskiego piwa :-) Ceny niestety lekko zawyżone ale jest i fajny klimat i przednie żarełko :-) Polecam!

Bardzo klimatyczna, dosłownie tonąca w różu  i kwiatach kawiarnia, serwująca nie tylko słodkości. Ale my byliśmy spragnieni kawy, zatem ją bez zwłoki zamówiliśmy, a na dodatek brownie i ciastko a'la knoppers :-) I w tym różowym klimacie uzupełniliśmy niedobór cukru przed dalszą wyprawą :-)

Moje miejsce numer 1 na śniadanie w Bydgoszczy :-) Nie tylko z uwagi na smak ale i na sposób prezentacji podawanych dań :-) Z szerokiego menu wybraliśmy: szparagi na chrupiącej bagietce z jajkiem w koszulce i rukolą, oraz tzw. pajdę drwala - z jajkami sadzonymi, frankfurterkami, pieczarkami i całą masą innych dodatków! Te dania to istny majstersztyk - brawa dla kucharza! Polecam serdecznie! Dla zainteresowanych informacja, że bistro należy do znanej marki "Sowa" :-)

Wnętrze przypomina klimatem poprzedni ustrój ale serwowane dania sa swieże i przyzwoitej jakości :-) Skusiliśmy się na zestawy dnia w postaci pieczeni z indyka oraz sznycla z jajkiem, w towarzystwie ziemniaków i zestawu surówek. Cena i jakość są bardzo atrakcyjne, co potwierdzają zaglądający tu mieszkańcy oraz okoliczni kupcy :-)

No cóż... po intensywnym zwiedzaniu pod wieczór wylądowaliśmy w browarze :-) Oczywiście obowiązkowym punktem jest degustacja tutejszych piw :-) Hmm, nie samym piwem wszak człowiek żyje, zatem może temu towarzyszyć półmisek serów :-) Co ciekawe ceny niemal analogiczne do browaru w Toruniu -  czyli dość wysokie :-(  Niestety nie ma tu takiego klimatu i wystroju ale można przyjemnie spedzić wieczór :-) Jak jeszcze trochę popracują nad (beznadziejną) obsługą - to powinno być naprawdę dobrze :-)

Elegancka restauracja mieszcząca się w zabytkowej willi, oferująca kuchnię polską i śródziemnomorską. Jako pierwsze danie warto spróbować barszczu z pasztecikiem lub zupy cebulowej z białym winem, zapiekanej z grzanką i serem Ementaler... Obie zupy był wyraziste w smaku, idealnie doprawione i po prostu pyszne. Jako drugie danie warto rozważyć schab z dzika, szpikowany słoniną, podany z sosem z suszonych grzybów, grillowanym boczniakiem i kaszą jaglaną - danie ciekawe i smaczne. Dobrym wyborem jest też filet z gęsi, w aromatycznym sosie z jabłek i śliwek, podany z modrą kapustą i kopytkami - pycha! Niestety ceny jak na Bydgoszcz dość wysokie, a okres oczekiwania na dania daleki od ideału, warto nad tym popracować, gdyż samo jedzenie się nie obroni, mimo, że jest na bardzo wysokim poziomie.

Pod logo "Sowa" kryje się wiele odsłon gastronomicznych, gdyż oprócz restauracji jest też znana cukiernia oraz lodziarnia.  Z uwagi na porę obiadową wybrałem menu restauracyjne :-) Na początek uczty świetnym wyborem okazał się krem szczawiowy z puree ziemniaczanym, chipsem z boczku wędzonego  i jakiem poche, oraz esencjonalny żur kujawski z jajkiem przepiórczym, białą kiełbasą i borowikami :-) Na drugie danie warto skusić się na coś konkretnego, np. - dorsza smażonego, podanego z warzywami i konfiturą żurawinową - pycha! Wart zachodu jest również sznycel po wiedeńsku :-) Wszystkie potrawy były smaczne, świetnie przyprawione, a obsługa bardzo profesjonalna. Warto wcześniej dokonać rezerwacji stolika, gdyż lokal jest bardzo popularny. Polecam!

Usytuowane przy samym Rynku przyjemne bistro oferujące m.in. śniadania. Zamówiłem omlet z szynką, serem i papryką - był niewielki ale bardzo smaczny i pożywny :-) Dobrym wyborem okazały się też grzanki z bekonem oraz jajka po florentyńsku :-) Lokal posiada ogromne okno z widokiem na Rynek, przez co śniadanie smakuje o wiele lepiej :-) Polecam!

Warzelnia to urokliwe miejsce, idealne na wieczorne spotkanie z przyjaciółmi, przy warzonym na miejscu piwie i drobnych przekąskach :-) Na początku piwnej uczty warto zamówić zestaw degustacyjny (4 różne rodzaje) aby przekonać się, które piwo najbardziej nam odpowiada :-) Moim zdecydowanym faworytem jest pils wenecki, przy którym spędziłem dalszą część wieczoru, zamawiając przekąski w postaci: - rolady drobiowej ze szpinakiem, w towarzystwie opiekanych ziemniaków i sałatki ogórkowej... - oraz placki gryczano - cukiniowe ze śmietaną - dobrym wyborem okazał się również zestaw ciepłych przekąsek mięsno - drobiowych :-) Wszystkie te przekąski idealnie pasowały do kolejnych kufli piwa :-) Gorąco polecam!

Położona na Wyspie Młyńskiej, w miejscu dawnego spichrzu, karczma oferuje kuchnię staropolską. Jako czekadałko pyszny smalec, podany z ogókiem kiszonym i pieczywem :-) Następnie na stół wjeżdząją zupy: - aromatyczny rosól z makaronem naleśnikowym i marchewką -  rybna z wieloma kawałkami ryby, świetnie doprawiona   Jako danie główne warto wybrać: - bitki wieprzowe w sosie grzybowym, podane z modrą kapustą i ziemniakami... -  oraz roladki drobiowe ze szpinakiem w sosie winno - śmietanowym :-) Wszystkie powyżej wymienione potrawy były po prostu wyśmienite! Zdecydowanie polecam!