Przejdź do głównej zawartości

7. urodziny bloga :-)


Drodzy Czytelnicy,

wyobraźcie sobie, że od publikacji pierwszego postu mija właśnie 7 lat :-)

Stąd czas na krótkie podsumowanie działalności bloga: ponad 1340 postów i prawie 111 tys wyświetleń :-) A przy tym prawie 80 osób równolegle obserwuje nasz profil na Facebooku :-)

W tym roku było nieco skromnie - przybyło tylko 50 nowych postów :-(
Ale okoliczności zewnętrzne mocno nas ograniczyły w zakresie możliwości odwiedzin nowych, ciekawych miejsc. Niestety wiele spośród restauracji, których jeszcze nie zdążyliśmy odwiedzić, nie przetrwało tej chorej sytuacji i zniknęło z kulinarnej mapy miasta.

Ale nie poddajemy się i nadal będziemy odwiedzać różne miejsca, oczywiście przestrzegając przy tym obowiązującego reżimu sanitarnego :-) Zatem trzymajcie kciuki za dalsze wpisy :-)

Dziękujemy Wam za to, że wciąż z nami jesteście i nas czytacie :-)

Pozdrawiamy,
Tosia & Żarłomaniak

ps
Tym razem wyjątkowo Żarłomaniak swe kolejne urodziny świętuje samotnie w domu... 
Ale z pewnością już niedługo będzie jeszcze okazja do uroczystej kolacji z Tosią :-)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Miód tymiankowy z Kos

smaki z wakacji - Kos - miód - miód tymiankowy Po raz pierwszy z miodem tymiankowym spotkałam się na greckiej wyspie KOS. Potem doczytałam się, że miód ten można także dostać na Krecie (tam jest on najpopularniejszy). Miód powstaje z kwiatów tymianku pospolitego dzięki czemu osiąga swój specyficzny smak. Blog ten nie jest apteczką zdrowia- nie mniej warto podkreślić tu doskonałe walory lecznicze miodu tymiankowego. Oczywiście miód tymiankowy  jak każdy miód jest stosowany przy przeziębieniach, jednak TEN miodzik jest idealny w schorzeniach układu trawiennego (m.in. nerwica, wrzody żołądka, zaburzenia trawienia). 

Sklep Szambelan, Kraków, ul. Bracka 9

Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki.   Ciekawe miejsce :-) Polecam!!

Manekin, Warszawa, Plac Konstytucji 5

Manekin - naleśnikarnia przy Placu Konstytucji to już drugi lokal w s tolicy. Pierwszy jest na Marszałkowskiej (blisko Królewskiej). Ilekroć tamtędy przejeżdżam, widzę kolejkę oczekujących przed drzwiami. Za każdym razem próbuje zrozumieć to zjawisko... W Manekinie byliśmy we trójkę. Żarłomaniak z menu wybrał rosół - ponoć całkiem dobry. Natomiast Koleżanka wzięła naleśnika z sosem meksykańskim. Duża i pyszna porcja :-) Do tego zasugerowany przez kelnera sos - ostry pomidorowy. A ja wzięłam naleśnika ze szpinakiem i łososiem. Bardzo smaczny :-)  D o tego naleśnika kelner polecił sos jogurtowy z koperkiem. Dobry wybór! Wystrój lokalu - ciekawy. Obsługa kelnerska - fantastyczna (przypadek?). Mimo, że ciasto naleśnikowe było pulchne, a farsz znakomity to nadal nie pojmuję fenomenu tej knajpy i tych ciągłych kolejek... UWAGA:  Na chwilę obecną lokal nie posiada koncesji na sprzedaż alkoholu, zatem normalnego piwa i wina póki co w Manekinie nie dostanie