Przejdź do głównej zawartości

Petit appetit, Warszawa, ul. Nowy Świat

Dziś piszę o małej kafejce na Nowym Świecie
Tu traficie z łatwością - wszak Nowy Świat to centralny deptak naszego miasta :-) 
Dosłownie kilka kroków za Empik'iem już jakiś czas temu powstała - jak to się teraz modnie mówi - PATISERIA. Taki typ lokalu staje się coraz bardziej powszechny. Patiseria oznacza lokal gastronomiczny (rodowód francuski), gdzie sprzedaje się pieczywo oraz ciastka.

Mały lokalik z zasadniczą salą konsumpcyjną oraz kilkoma stoliczkami w drugiej, mniejszej części.

Menu obejmuje przede wszystkim kanapki, quiche (czyt: kisze), naleśniki i ciast(k)a

Przy okazji tej wizyty zdegustowana zostało:

  • różowe prosecco (lekko musujące wino)

  • dwa rodzaje piwka
  • sałatka z kurczakiem, pomidorkami koktailowymi oraz parmezanem

  • quiche z warzywami

  • quiche z serem dojrzewającym, porem i szynką

Obsługa to młodzi ludzie (pewnie studenci). Dlatego są jeszcze dość nieobyci ;-) Ale za to nadrabiają swym młodzieńczym wdziękiem, uprzejmością i życzliwością :-)

Idealny lokal na poranna kawę przed pracą i szybka prasówkę, na brunch jak również na lekki posiłek po pracy. Polecam!!


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Miód tymiankowy z Kos

smaki z wakacji - Kos - miód - miód tymiankowy Po raz pierwszy z miodem tymiankowym spotkałam się na greckiej wyspie KOS. Potem doczytałam się, że miód ten można także dostać na Krecie (tam jest on najpopularniejszy). Miód powstaje z kwiatów tymianku pospolitego dzięki czemu osiąga swój specyficzny smak. Blog ten nie jest apteczką zdrowia- nie mniej warto podkreślić tu doskonałe walory lecznicze miodu tymiankowego. Oczywiście miód tymiankowy  jak każdy miód jest stosowany przy przeziębieniach, jednak TEN miodzik jest idealny w schorzeniach układu trawiennego (m.in. nerwica, wrzody żołądka, zaburzenia trawienia). 

Sklep Szambelan, Kraków, ul. Bracka 9

Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki.   Ciekawe miejsce :-) Polecam!!

Manekin, Warszawa, Plac Konstytucji 5

Manekin - naleśnikarnia przy Placu Konstytucji to już drugi lokal w s tolicy. Pierwszy jest na Marszałkowskiej (blisko Królewskiej). Ilekroć tamtędy przejeżdżam, widzę kolejkę oczekujących przed drzwiami. Za każdym razem próbuje zrozumieć to zjawisko... W Manekinie byliśmy we trójkę. Żarłomaniak z menu wybrał rosół - ponoć całkiem dobry. Natomiast Koleżanka wzięła naleśnika z sosem meksykańskim. Duża i pyszna porcja :-) Do tego zasugerowany przez kelnera sos - ostry pomidorowy. A ja wzięłam naleśnika ze szpinakiem i łososiem. Bardzo smaczny :-)  D o tego naleśnika kelner polecił sos jogurtowy z koperkiem. Dobry wybór! Wystrój lokalu - ciekawy. Obsługa kelnerska - fantastyczna (przypadek?). Mimo, że ciasto naleśnikowe było pulchne, a farsz znakomity to nadal nie pojmuję fenomenu tej knajpy i tych ciągłych kolejek... UWAGA:  Na chwilę obecną lokal nie posiada koncesji na sprzedaż alkoholu, zatem normalnego piwa i wina póki co w Manekinie nie dostanie