Paros - restauracja z kuchnią grecką oraz innych krajów basenu Morza Śródziemnego.
Szlak do tego lokalu "przetarł" Żarłomaniak.
Teraz zawitałam tam Ja :-) A dzięki temu, że wybrałam się tam z moimi Koleżankami dane mi było spróbować więcej niżeli skosztowałabym sama :-)
Podczas wizyty degustowałam następujące pozycje menu:
- jako starter: tapenada (czyli pasta z czarnych oliwek) z chlebkiem pita
- tzatziki - grecki sos jogurtowy podawany z pitą
- koupepia - dolmadakia - gołąbki w liściach winogron
- spanakotyropitakia - rożki z nadzieniem ze szpinaku i fety - dla mnie super choć ciut zbyt tłuste
- hortokeftedes - placuszki z cukinii i marchewki - smaczne
- keftedakia - kotleciki z jagnięciny - mój faworyt :-)
- ser haloumi - grilowany podawany z pomidorem i rukolą - smaczny
- feta psiti - feta zapiekana z pomidorem i papryką
- horiatiki - tradycyjna sałatka grecka
I do tego jeszcze:
- pikilia - półmisek gorących przekąsek
Restauracja duża (mam na myśli przestrzeń) z bogato wyposażonym barem. Jest także ogródek - wspaniała opcja na ciepłe wieczory :-)
W sobotę muzyka na żywo.
Ceny dość wysokie a mimo to (jak to się mówi) lokal pękał w szwach.
Jedzenie - jak dla mnie - wyborne!! Gorąco polecam.
Komentarze
Prześlij komentarz