Restauracja jest zlokalizowana na 1 piętrze budynku Altus, w którym mieści się m.in. hotel Qubus. Ilekroć mam ochotę na włoską kuchnię, a w Katowicach zdarza mi się to dość często, zawsze trafię na fantastyczne jedzenie. Tak było i tym razem, na pierwsze zupa cebulowa, gęsta, z konkretnym smakiem. Jako drugie wybrałem papardelle z borowikami, których było całkiem sporo, niezłe, choć nie powaliło mnie na kolana ;-) Na deser pyszna panna cotta, coby sobie osłodzić oczekiwanie na rachunek... no właśnie, uprzedzam, że jest tu bardzo drogo, zapewne kwestia lokalizacji. Niestety obsługa nie była zbyt uprzejma, widocznie moje zamówienie nie było dla nich specjalnie istotne (mimo, że lokal był o tej porze dość pusty). Za to wystrój bardzo przyjemny, można się poczuć jak we Włoszech, przynajmniej przez chwilę.
Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki. Ciekawe miejsce :-) Polecam!!
Komentarze
Prześlij komentarz