Kilkuosobową grupą przy okazji urodzin naszej
Koleżanki postanowiliśmy spędzić wieczór w bałkańskiej restauracji,
położonej na tyłach Novotelu (d. hotelu Forum).
Na początek skusiliśmy się na smażone sardynki podane z grisinii. Fajne, chrupiące, smaczne.
Dobrym
wyborem okazał się również kociołek bałkański czyli serca i żołądki w
dość pikantnym sosie gulaszowym, zapiekane serem kaszkawał. Pycha!
Jako dania główne można wybrać np.
Cevapi czyli paluchy z baraniny, podane z grillowaną bagietką ziołową i trzema sosami.
lub mix grillowanych mięs: cevapi, kurczak i pljeskavica
Do powyższych dań polecam frytki lub grillowane ziemniaczki,naprawdę smaczne :-)
A na
deser szarlotka z bitą śmietaną, w towarzystwie kulki lodów z owoców
leśnych. Była niestety niesmaczna, ciasto włókniste, a bita śmietana okropna :-(
Ceny jak na centrum umiarkowane, porcje pożywne.
Wystrój
lokalu bardzo przyjemny, głownie drewno, obsługa dość miła, z głośników
sączy się przyjemna bałkańska muzyka (momentami trochę za głośna). Podsumowując: fajny lokal na spotkanie w grupie :-)
Komentarze
Prześlij komentarz