Kolejna włoska restauracja i kolejna włoska kolacja :-) I znowu lokal prowadzony przez Włocha (Giancarlo Russo) - cudownie!! :-)
Lokal usytuowany jest w centrum Warszawy w okolicach ulicy Kruczej i Mokotowskiej a to dobra lokalizacja gwarantująca klientelę.
Na ścianach dużo zdjęć szefa restauracji z różnymi znanymi ludźmi: muzykami, aktorami, politykami.
Ceny dość wysokie ale do zaakceptowania.
Obsługa uprzejma i pomocna.
W lokalu byłam w towarzystwie koleżanek. Dzięki temu że każda z nas zamówiła coś innego mogłyśmy spróbować kilka pozycji z menu tej restauracji.
I tak, tradycyjnie już wzięłyśmy pizzę: prosciutto e funghi czyli szynka i pieczarki, druga zaś była z tuńczykiem. Ciasto takie jak być powinno tzn. cienkie i z dużą ilością składników. Bardzo dobre.
Zamówiłyśmy także carpaccio z wołowiny
oraz
gniocchi di zucca czyli włoskie kopytka z cukinią w kremowym sosie. Wszystko smakowało wybornie.
Na deser najbardziej znany włoski deser czyli tiramisu - bardzo smaczne :-)
Lokal usytuowany jest w centrum Warszawy w okolicach ulicy Kruczej i Mokotowskiej a to dobra lokalizacja gwarantująca klientelę.
Na ścianach dużo zdjęć szefa restauracji z różnymi znanymi ludźmi: muzykami, aktorami, politykami.
Ceny dość wysokie ale do zaakceptowania.
Obsługa uprzejma i pomocna.
W lokalu byłam w towarzystwie koleżanek. Dzięki temu że każda z nas zamówiła coś innego mogłyśmy spróbować kilka pozycji z menu tej restauracji.
I tak, tradycyjnie już wzięłyśmy pizzę: prosciutto e funghi czyli szynka i pieczarki, druga zaś była z tuńczykiem. Ciasto takie jak być powinno tzn. cienkie i z dużą ilością składników. Bardzo dobre.
Zamówiłyśmy także carpaccio z wołowiny
oraz
gniocchi di zucca czyli włoskie kopytka z cukinią w kremowym sosie. Wszystko smakowało wybornie.
Na deser najbardziej znany włoski deser czyli tiramisu - bardzo smaczne :-)
Komentarze
Prześlij komentarz