Plac Wolnica to jedno z moich ulubionych miejsc na kulinarnej mapie Krakowa. W poszukiwaniu dobrej kawy i czegoś słodkiego dałem się namówić na wizytę w Green Times Cafe. Skosztowałem polecanej tarty z marakują i malinami - miała być kwaskowa - niestety okazały się ulepkiem. Tarta waniliowo-groszkowa się obroniła, brownie także. Niestety totalną pomyłką okazała się zamówiona kawa latte - podawana w ciężkim, nieprzeźroczystym kubku... Zatem trudno mi stwierdzić czy została zachowana odpowiednia proporcja kawy i mleka. A mam wątpliwości, gdyż czułem prawie samo mleko. Na jeden raz :-(
Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki. Ciekawe miejsce :-) Polecam!!
Komentarze
Prześlij komentarz