W miejscu gdzie jeszcze jakiś rok temu można było zjeść sajgonki, powstała sympatyczna restauracja serwująca proste choć przy tym nietuzinkowe menu, w przyjemnej, neutralnej atmosferze. Szef kuchni oferuje kilka dań specjalnych, np. na przystawkę wyśmienitą babkę ziemniaczaną, podawaną z czerwonym barszczem, tak po domowemu, w glinianym kubku.
Jako, że miałem smaka na kurczaka, skusiłem się na polecaną dziś grillowaną pierś z frytkami, w towarzystwie surówki z marchewki. A tę krótką ucztę zwieńczył fantastyczny sernik - palce lizać! Ceny niezbyt niskie, ale to ścisłe centrum stolicy, wiec po części uzasadnione. Ale warto spróbować oferowanych tu specjałów, następnym razem wpadnę na policzki lub na kaczkę :-)
Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki. Ciekawe miejsce :-) Polecam!!
Komentarze
Prześlij komentarz