Kolejna wizyta w tej restauracji, tym razem przy okazji "Festiwalu rydza".
Te pyszne grzyby oferowane są na różny sposób, ja wybrałem opcję "z patelni" i muszę przyznać, że smakowały wybornie, po prostu niebo w gębie ;-)
Ale przecież nie samym rydzem człowiek żyje;-)
Zatem skusiłem się jeszcze na esencjonalny żur na zakwasie z wędzonką i jajkiem.
Wart polecenia jest również sandacz z duszonymi porami
oraz poliki wołowe z kładzionymi kluseczkami - mniam ;-)
Co tu dużo pisać - jak zwykle wszystkie potrawy były przepyszne :-)
Te pyszne grzyby oferowane są na różny sposób, ja wybrałem opcję "z patelni" i muszę przyznać, że smakowały wybornie, po prostu niebo w gębie ;-)
Ale przecież nie samym rydzem człowiek żyje;-)
Zatem skusiłem się jeszcze na esencjonalny żur na zakwasie z wędzonką i jajkiem.
Wart polecenia jest również sandacz z duszonymi porami
oraz poliki wołowe z kładzionymi kluseczkami - mniam ;-)
Co tu dużo pisać - jak zwykle wszystkie potrawy były przepyszne :-)
Komentarze
Prześlij komentarz