Całkiem nowe miejsce na kulinarnej mapie Woli, po sąsiedzku z moim ulubionym miejscem "U chłopaków". Na pierwszy rzut oka menu dosyć rozbudowane aczkolwiek ciekawe i zróżnicowane.
Zaczynam od zupy: rosół z pielmieni oraz krem z pieczonych buraków z kozim serem - pycha!
Następnie sałata z tygrysimi krewetkami i kalmarami - niezła, fajnie przyrządzona.
Wart poznania jest również burger wołowy z bekonem i serem, spory kawał mięsa i po prostu smaczny.
Dość spory wybór deserów - warte polecenia beza z mango oraz szarlotka :-)
Może nie jest tanio ale też niedrogo, za to miła obsługa i przyjemny wystrój gwarancją miłego popołudnia :-)
Zaczynam od zupy: rosół z pielmieni oraz krem z pieczonych buraków z kozim serem - pycha!
Następnie sałata z tygrysimi krewetkami i kalmarami - niezła, fajnie przyrządzona.
Wart poznania jest również burger wołowy z bekonem i serem, spory kawał mięsa i po prostu smaczny.
Dość spory wybór deserów - warte polecenia beza z mango oraz szarlotka :-)
Może nie jest tanio ale też niedrogo, za to miła obsługa i przyjemny wystrój gwarancją miłego popołudnia :-)
Komentarze
Prześlij komentarz