Restauracja zlokalizowana w Hotelu Francuskim. Czas zatrzymał się tam w latach 80-tych, zarówno pod względem wystroju jak i obsługi. Ciekawostką jest to, że potrawy serwowane są przez kelnerów na wcześniej przygotowane na stole talerze wprost z patelni (zupy z wazy). Hmm, no właśnie, sądząc po wyglądzie i stopniu przepalenia patelni wydaje się, że pamiętają lata świetności hotelu ;-) Karta lokalu na stronie internetowej wygląda zachęcająco, ale ceny zdecydowanie zaporowe. Wobec tego postanowiłem sprawdzić tzw. zestaw obiadowy niedzielny. I to była największa pomyłka: chłodny rosół, niedogotowany/niedopieczony kurczak "po francusku", twardy ryż, jedynie marchewka była zjadliwa. Do tego na deser okropny torcik cytrynowy oraz "kompot", a raczej woda z sokiem, ciekawostka - w kieliszku do wina. Cena 35 złotych za taki zestaw jest w mojej opinii i tak bardzo wygórowana. Podsumowując: szkoda czasu i pieniędzy. Nie polecam.
smaki z wakacji - Kos - miód - miód tymiankowy Po raz pierwszy z miodem tymiankowym spotkałam się na greckiej wyspie KOS. Potem doczytałam się, że miód ten można także dostać na Krecie (tam jest on najpopularniejszy). Miód powstaje z kwiatów tymianku pospolitego dzięki czemu osiąga swój specyficzny smak. Blog ten nie jest apteczką zdrowia- nie mniej warto podkreślić tu doskonałe walory lecznicze miodu tymiankowego. Oczywiście miód tymiankowy jak każdy miód jest stosowany przy przeziębieniach, jednak TEN miodzik jest idealny w schorzeniach układu trawiennego (m.in. nerwica, wrzody żołądka, zaburzenia trawienia).
Komentarze
Prześlij komentarz