Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2016

Podsumowanie roku :-)

Koniec roku to dobra okazja do podsumowania tego co działo się na blogu w ostatnich 12 miesiącach ;-) A zatem: - opublikowaliśmy 244 posty, - odnotowaliśmy ponad 16 tysięcy wyświetleń, - ogłosiliśmy urodzinowy konkurs, w wyniku którego z jego zwyciężczynią, naszą stałą czytelniczką, spożyliśmy pyszną kolację w wybranym lokalu ;-) - odwiedziliśmy kolejne miasta na kulinarnej mapie naszego pięknego kraju: Bydgoszcz, Gdańsk, Gdynię, Sopot i Toruń, a także gościliśmy w Budapeszcie :-) Jest nam niezmiernie miło, że spędziliście z nami kolejny rok, to dobrze wróży na następny :-) Życzymy Wam aby 2017 rok przebiegł w zdrowiu i spokoju, wśród samych pozytywnych wydarzeń, oczywiście nie tylko kulinarnych :-) Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie! Do Siego Roku! Tosia i Żarłomaniak

Zdrowa Konkurencja, Warszawa, Plac Bankowy 4

Stosunkowo młody lokal w świetnym miejscu, oferujący przekąskowe, dość ciekawe menu :-) Warto się skusić na następujące potrawy: - quesadilla z grillowanym kurczakiem, mieszanką serów, pszenną tortillą i salsą pomidorową, była pyszna! - gorące, świetnie doprawione flaki "po warszawsku", wołowe z klopsikami wieprzowymi, podane z chrupiącą ciepłą kajzerką - pyszne i naprawdę spora porcja :-) Aha, w lokalu jest zaskakująco przyjemna toaleta ;-) ale niestety to tylko mało istotny dodatek... Natomiast zdecydowanymi minusami są: - wino grzane: podawane chłodne, trzeba się upomnieć o podgrzanie, ponadto dość dziwne w smaku... - naleśniki z chorizo, serem mimolette, krewetkami i salsą z mango - pomysl na danie super, ale niestety     podano je ledwo ciepłe, a ciasto bardzo cienkie, nieproporcjonalnie do obfitego farszu ;-( - obsługa: widać, że się stara, ale niestety dopiero się uczy, zatem okażcie wyrozumiałość :-) - dość niska temperatura panująca w lokal

Smacznych Świąt !!!

Wszystkim Odwiedzającym naszego bloga życzymy zdrowych, spokojnych, rodzinnych Świąt, oczywiście spędzonych w magicznej atmosferze, przy obficie zastawionym stole :-) Tosia i Żarłomaniak

SAWA bistro, Warszawa, ul. Grzybowska 5

Przy okazji spotkania świątecznego z moimi przyjaciółkami poznałam nowy lokal gastronomiczny. Tym razem byłam z wizytą w bistro SAWA na ul. Grzybowskiej. Jest to lokal urządzony w nowoczesnym stylu. Obecnie jest w bardzo ładnej, Bożonarodzeniowej odsłonie :-)  Bistro oferuje niejednoznaczne i całkiem obszerne menu.  Znajdują się w nim makarony, pizze, burgery, sałatki i inne dania obiadowe. Można tu również przyjść na śniadanie w korzystnej cenie i/lub na lunch - są specjalne zestawy.  My, za namową przemiłej (!!!) Pani kelnerki, zdecydowałyśmy się na "wigilijne menu degustacyjne" serwowane na tzw. desce i obejmujące: śledzika w oleju (3 kawałeczki), śledzika w śmietanie (3 kawałeczki), 3 pierożki, 3 paszteciki, barszczyk i ... do każdej deski do wyboru: grzaniec lub 2 kieliszeczki wódki. Ten sympatyczny zestaw kosztował jedyne 39 zł. Wspaniały pomysł!! :-) Wszystko było smaczne! Brakowało tylko pieczywa, które sobie musiałyśmy domówić. Z pewnością jesz

Sol y Sombra, Warszawa, ul. Grzybowska 2

Przytulny tapas bar blisko placu Grzybowskiego :-) Warto się tu wybrać na lekkie acz pożywne przekąski :-) Przebojowa i wyborna w smaku była sałatka z kaczką - ogromna porcja :-) Wyśmienite były również krewetki w sosie czosnkowym :-) Świetnym wyborem okazały się także krokiety z szynką Serrano - pychotka! Całość oczywiście popita moim ulubionym piwem Estrella :-) Najmniej udanym daniem wieczoru była tortilla dnia - tym razem z szynką i oliwkami - niestety bardzo przeciętna w smaku i wyglądzie... Ale podsumowując miejsce jest bardzo fajne, głośne, pełne ruchu i przyjemnej muzyki, obsługa jest świetna! Polecam :-)

Inny Wymiar, Warszawa, ul. Świętokrzyska 14

Po niecałych dwóch latach ląduję na Świętokrzyskiej 14, czyli w miejscu gdzie poprzednio był niezbyt udany "Lokal 14", gdzie nie potrafiono przyrządzić kaczki, a obsługa była wręcz żenująca. Przyszła "dobra zmiana" i pod szyldem "Inny wymiar" mamy świetne menu i wspaniałą obsługę :-) Specjalnością restauracji są podpłomyki, na które skuszę się następnym razem, gdyż dziś miałem ochotę na zupę i jakieś mięsko. Hmmm... Serwowany tu rosół jest bezapelacyjnie moim rosołem nr 1 w Warszawie! W całkiem sporym rondelku mieści się wywar z kaczki, królika i wołowiny, pływający z kawałkami skóry pieczonych ziemniaków, drobnym mięskiem, pasternakiem, kluskami lanymi i marchewką. Idealna zupa! Jakby tego było mało, na stół wjeżdża garnek z aromatycznym i pożywnym gulaszem z dzika, kleksem świetnej śmietany, w towarzystwie uformowanego purre ziemniaczanego. Porcja solidna, pyszna! A dla zwolenników burgerów - polska propozycja tej potrawy, z soczystym kot

Słodziarnia, Warszawa,ul. Szaserów 40

Całkiem  niedawno na cukierniczej pustyni pojawiła się (wreszcie) świetna cukiernia, gdzie w przyjemnym, kolorowym wnętrzu można zjeść pyszne ciastka, lody, gofry i wypić aromatyczną kawę. Wybór ciast w gablocie jest tak duży, że potrzeba dłuższej chwili na zastanowienie... Ale w końcu decyzja zapada i na talerzykach lądują: - tiramisu oraz mus czekoladowy w białej czekoladzie   - napoleonka z gęstym budyniem oraz mus czekoladowy w ciemnej czekoladzie Wszystkie wybrane ciastka smakują wybornie, wręcz idealnie nadają się na chwilę wytchnienia podczas barowej, deszczowej pogody :-) Polecam serdecznie!

Cafe du Monde, Warszawa, Al. Jerozolimskie 113/115

W deszczowe południe jak zwykle niezawodna okazała się moja ulubiona kawiarnia Cafe du Monde :-) Tym razem do aromatycznej kawy dołączyła pyszna szarlotka i firmowa beza ;-) Zapraszam!

Gli italiani, Warszawa, ul. Rejtana 17

Zupełnie przypadkowo, po drodze do teatru, odkryłem w zaciszu Górnego Mokotowa przyjemną restaurację włoską, z domowym wystrojem, sympatyczną obsługą i bardzo smaczną kuchnią :-) Jako pierwsze danie na stół wpłynął ogromny talerz zupy pomidorowej - za cenę 8 zł - szok! Na drugie danie wybrałem risotto z kiełbasą i prawdziwkami - porcja olbrzymia, risotto idealne :-) Innym dobrym wyborem okazał się mix grillowanych mięs i warzyw - pożywny i smaczny, nietypowo podany z pieczywem :-) Obiektywnie trzeba przyznać, że jedzenie było bardzo smaczne. Całość warto popić domowym winem czerwonym - smakuje idealnie. Niestety minusem okazały się: - zdecydowanie za długie oczekiwanie na zupę - ok. 20 minut, - zbyt duża porcja zupy - mogła by śmiało robić za danie główne, przy cenie 8 zł jest to doprawdy dziwne, - zbyt krótki odstęp miedzy podaniem zupy, a drugim daniem, niecałe 5 minut, przez co porcje wydały się zbyt duże dla jednej osoby. Ale lokal wart jest odwiedzenia -

Weranda Bistro, Warszawa, ul. Koszykowa 63

Zlokalizowane w przepięknej Hali Koszyki bistro oferujące dość zróżnicowaną kuchnię, w tym śniadania. Jednak w porannym menu nie znajdziecie zbyt wielu pozycji jajecznych, są tylko sadzone i jajecznica, a brak np. omletów. Zdecydowałem się na jajka sadzone z dodatkiem pomidora i sera cheddar... Danie było dziwne, niby ciekawe w smaku ale niestety dość tłuste, w sumie średnio smaczne.  Dodatkowo zastanawiam się po co serwują w zestawie aż tak wiele sałatki i kiełków - prawdopodobnie tylko po to, aby wywrzeć (mylne) wrażenie, jak dużo jest składników na talerzu... Natomiast zdecydowanie radziłbym unikać zestawu croissant z frankfurterkami - były one ledwo ciepłe, z twardą skórą, niesmaczne - jakby niedogotowane? Koszyk pieczywa: jasne dało się zjeść, ale już ciemniejsze było wilgotne, gliniaste i nieciekawe w smaku, na szczęście w połączeniu z masłem jakoś dało się strawić. Ogólnie podsumowując, lokal z lekkim zadęciem, wysokimi cenami, niestety nieadekwatnymi do jakości se

Kwadratowa, Warszawa, ul. Reja 9

Zlokalizowana w budynku Teatru Ochoty sympatyczna kawiarnia, tętniąca życiem i głośną muzyką. Przed spektaklem można zajrzeć tu na aromatyczną kawę i coś słodkiego, np. sernik lub tartę bananową. Młoda i sympatyczna obsługa, nowoczesne wnętrze i przyjemna atmosfera. Polecam!

Honest, Warszawa, ul. Twarda 42

W miejscu po Zielonej Oliwce jakiś czas temu powstała restauracja Honest. Ogromne okna  i przestronne, jasne wnętrze, zachęca do wejścia, a po chwili czujemy przyjemny zapach jedzenia :-)    Menu zróżnicowane, z przewagą kuchni włoskiej, myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie :-) Warto wybrać stek z łososia, podawany z sałatką z pieczonych buraków... lub sznycel wiedeński, podawany z mizerią. Do potraw zdecydowanie polecam pyszne domowe czerwone wino. Warto odwiedzić to miejsce!

Flambeerie, ul. Hoża 61

Dzięki moim Kochanym Przyjaciółkom miałam wczoraj okazję być w nowym dla mnie miejscu, gdzie odkrywałam smaki Alzacji :-) Lokal o nazwie Flambeeria usytuowany w samym sercu miasta (blisko dworca centralnego).  Słynie z takich specjalnych placków (tarta flambee) z ciasta chlebowego.  Danie to wywodzi się z kuchni francuskiej. Dzięki temu, że byłam we Flambeerii z moimi Przyjaciółkami skosztowałyśmy dwóch sałatek i kilku "flamb" :-) Sałatki: cieciorka, pomidorki cherry, słodka cebula, szczypiorek, bazylia roszponka, szpinak baby, ser kozi, pomarańcza, płatki migdałowe Tarty flambee: gorgonzola, gruszka, orzechy i kwiaty lawendy wędzony łosoś, kapary, koperek słodka cebula i wędzony boczek z marynowanym kurczakiem, orzechami i różyczkami brokuła sezonowa: z czerwona kapusta, wędzonym oscypkiem i kiełbasą Wszystko podlane dobrym włoskim domowym winkiem oraz piwkiem :-) A na deser śliwki pod kruszonką. Na

Szeroka 9, Toruń, ul. Szeroka 9

Sympatyczna, całkiem spora restauracja, oferująca zarówno pożywne śniadania, jak smaczne obiady i romantyczne kolacje przy lampce dobrego wina :-) Jako śniadanie proponuję wybrać jajka po benedyktyńsku, podane na toście z chrupiącym bekonem... Pycha! Ponadto dobrym wyborem okazały się: klasyczna jajecznica oraz pancakes z syropem klonowym :-) Dość wysokie ceny, poprawna obsługa i przyjemne wnętrze. Polecam!

Sonata, Toruń, ul. Chełmińska 3

Nieopodal toruńskiego rynku znajduje się przytulna kawiarenka z przesympatyczną obsługą :-) To kawiarnia Sonata, oferująca aromatyczną kawę i pyszne słodkości. Warto skusić się na orzechowca... jest po prostu niesamowity! Niewielkie pomieszczenie, raptem na kilka osób, ale ciepły i przyjemny wystrój, a ponadto spokojna i dyskretna muzyka, polecam gorąco!