Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2014

Pasadena, Warszawa, Pl. Grzybowski 2

Niewielka, sympatyczna restauracja włoska z widokiem na odnowiony pl. Grzybowski. Wystrój neutralny, ceny dość wysokie, obsługa sympatyczna choć chyba nie do końca wystarczająca przy pełnym lokalu :-( Ale jedzenie przyćmiewa wszystkie niedostatki. Z przystawek np. prosta sałatka Mista lub szynka parmeńska z melonem, a na danie główne szczególnie polecam pizzę, na cienkim, dobrze wypieczonym cieście, ze świeżymi dodatkami, np. Verdure, z grillowaną papryką, cukinią i bakłażanem. Zachwycające wręcz Ravioli di Casa - pierogi z ricottą, bazyliowym pesto, w winnym sosie, z ostrym salami, pomidorkami cherry i rukolą. Pycha! Jako podsumowanie obiadu wyśmienita kawa :-) Na deser miejsca już nie wystarczyło :-( A szkoda, bo zachęcały :-) Może next time...

Pausa Włoska, Warszawa, ul. Ząbkowska 9

Pyszna włoska kuchnia na Pradze Północ. Sympatyczna i sprawna obsługa, świetny kucharz (Polak), z jego rąk wychodzą świetne potrawy.  Na przystawkę w upalne niedzielne popołudnie wybrałem chłodnik z cukinii oraz na ciepło cukinię faszerowaną serkiem ricotta i suszonymi pomidorami, pycha! A na danie główne risotto z zielonymi szparagami oraz gnocchi z kurczakiem i ... znowu suszone pomidory... tym razem jakoś za słone. Ale pyszna lemoniada przyćmiła niedosyt i ogólne wrażenie bardzo pozytywne, polecam! Z pamiętnika Pani Łyżeczki... Przy okazji wycieczki w rejony tzw. starej Pragi odwiedziłam lokal na ulicy Ząbkowskiej - PAUSA Cafe. Lokal zlokalizowany w starej kamienicy ale o nowoczesnym charakterze.  Lokal specjalizuje się w kuchni włoskiej. W swoim menu ma pasty, pizze i sałatki. Przy okazji wizyty tam spróbowałam pasty ze szpinakiem, pomidorem suszonym i serem gorgonzola w sosie śmietanowym. Danie bez zarzutu. Szczerze polecam.

Jeść !!!

Jeść !!! To rzucający się w oczy tytuł nowej książki prof. Jerzego Bralczyka. Książka wręcz magiczna, wypełniona ciekawymi opisami pochodzenia poszczególnych wyrazów opisujących jedzenie ale też związanych z kulinariami, jak np. tłuszcz, śniadanie czy talerz. A wszystko to "okraszone" jest pięknymi ilustracjami, zdjęciami i spostrzeżeniami. Polecam tę lekturę, a także, zgodnie z dedykacją autora życzę sobie i Wam wielu SMACZNYCH książek :-)  

Croque Madame, Warszawa, ul. Francuska 45

Sobotni spacer podczas Święta Saskiej Kępy nie mógł się odbyć bez słodkiego akcentu. W tym celu zajrzałem do całkiem sporej cukierni/kawiarni Croque Madame i ten wybór okazał się trafiony. Rewelacyjna kawa oraz ciekawy tort bezowy z czarną porzeczką. Warta polecenia również domowa szarlotka z sosem malinowym. Miejsce przyjemne, z ogromnym oknem na ulicę Francuską, miła obsługa. Ceny tortów wysokie ale mimo tego naprawdę warto.

Ba Adriatico, Warszawa, ul. Jana Pawła II 50/53

Zlokalizowana na Muranowie najlepsza jak dotąd kuchnia adriatycka, jaką miałem okazję spróbować w Polsce. Przesympatyczny właściciel, ciekawe menu, bardzo przystępne ceny to gwarancja udanego posiłku. Jako przystawkę polecam fantastyczną sałatkę z ośmiorniczek serwowaną z grzankami lub panierowane sardynki z sosem czosnkowym. Jako danie główne strzałem w dziesiątkę okazały się: sznycel cielęcy w sosie szałwiowym (teleci odrezak) oraz pyszna grillowana wołowina w pieczywie lepinja z pikantnym sosem ajvar (określana jako cevapcici). Oba dania wyraziste w smaku, porcje pożywne, podane z pieczonymi ziemniakami lub frytkami. Fajnym uzupełnieniem są świeże sałatki np. z pomidora, ogórka i papryki lub szopska. Polecam!  

Kaskrut, Warszawa, ul. Poznańska 5

Niewielki lokal z kilkoma miejscami do siedzenia, aktualnie również stoliki w ogródku, z sympatyczną obsługą i ciekawym, zmieniającym się podobno co tydzień menu, opisanym na wielkim lustrze. W piątkowy wieczór trafiłem na ciekawą w smaku zupę pomidorową z omletem, selerem naciowym, marchewką i odrobiną curry. Następnie skusiłem się na makrelę na puree z kopru włoskiego, z kalafiorem posypanym tartą bułką i wiórkami kokosowymi. Danie wyraziste, trafiające w mój gust. Rozczarowujące okazały się natomiast tak polecane kanapki, ja skusiłem się na tę z gotowanym kurczakiem, kolendrą i marchewką. Bułka w rodzaju pity sucha, bez wyrazu, a ogromna ilość kolendry niestety zdominowała smak kanapki, kurczak i marchewka tylko były zamiast smakować. Zatem wrażenie mieszane, niby nie jest drogo ale cena kanapki zdecydowanie za wysoka. Na jeden raz - z ciekawości co też przygotują w menu, można zajrzeć.    

Targ żywności na Bemowie

Od jakiegoś czasu obserwujemy "wysyp" wydarzeń plenerowych na świeżym powietrze. Targi..... pikniki...... festiwale kulinarne ...... itp itd Jest wiosna, za moment lato więc pojawiają się informacje o kolejnych przedsięwzięciach tego typu. Mnie osobiście ucieszył fakt, że na mojej dzielnicy tj. na Bemowie w sezonie również będzie się odbywał taki targ >>> targ zdrowej żywności.  Targ będzie zlokalizowany w Parku Górczewska (niedaleko ul. Lazurowej, Powstańców Śląskich oraz Czumy). Oprócz możliwości zapoznania się i zakupu produktów eko przewidziane zostały także pokazy kulinarne, degustacje, porady ekspertów, a nawet warsztaty dla młodszych i starszych :-) Targ na Bemowie wystartował (zgodnie z tym co wyczytałam w internecie w miniona sobotę tj. 10 maja). To wydarzenie cykliczne więc będzie się odbywać w każdą sobotę w godz. 10.oo - 17.oo. Myślę, że dotrę TAM w czerwcu i zdam Wam relacje jak to wygląda w realu :-)

Festiwal kultury piwnej

Moi Drodzy, uprzejmie donoszę o kolejnym kulinarnym wydarzeniu w naszym mieście :-) wyczytałam zapowiedź dziś w internecie i śpieszę Was o tym poinformować Chodzi mianowicie o plenerową imprezę, która ma się odbyć na Błoniach Stadionu Narodowego w Warszawie. Mówię mianowicie o Warszawskim Festiwalu Kultury Piwnej Impreza została zaplanowana od 29 maja do 01 czerwca. Poniżej znalazłam plan dnia kończącego ten Festiwal: • 16.00 - muzyka D.J. • 16.30 - Panowie z Twardej - muzyka • 17.00 - Ogłoszenie programu i konkursów • 18.30 – Taniec Show + nauka Poleczki ( p. Darek ) • 19.00 - Piwne Inspiracje Kulinarne – Pokaz i degustacja • 20.00 – Koncert - Fakiry • 21.30 - Koncert - AlCapone • 23.00 - Muzyka DJ - e „Panowie z Twardej” • 24.00 - Zakończenie Więcej info znajdziecie na "fejsbuku". Ciekawe czy pogoda dopisze?......

50 urodziny NUTELLI

Kochani, to wydarzenie, które zostało zaplanowane na najbliższą niedzielę, jest skierowane dla wszystkich "maniaków" CZEKOLADY ;-) Informację znalazłam w internecie i czuję się zobowiązana Was o tym poinformować. Więcej szczegółów na stronie Nutelli tj. http://www.nutella.pl Miejmy nadzieję, że pogoda będzie sprzyjać bo impreza została zaplanowana jako wydarzenie plenerowe. Do zobaczenia na "śniadaniu z Nutellą" :-)

Trendy kulinarne na wiosne i lato 2014 roku

Przeczytałam dziś w internecie całkiem ciekawy artykuł na tema t tego co w tegorocznym sezonie wiosenno-letnim będzie - jak to sie mówi - "trendi" :-) Wśród nich należy wymienić: 1/ picie soków Moda na picie soków przyszła do nas zza oceanu. W związku z tym coraz bardziej powszechne stały się tzw. juice bary, gdzie możemy nabyć soki o najwymyślniejszych smakach a co za tym idzie kolorach :-)  Na wiosnę i początek lata możemy sobie zafundować detox organizmu poprzez zastosowanie np. 1 lub 3 dniowej oczyszczającej kuracji sokowej (wtedy pijemy tylko soki) 2/ "szefowanie" w kuchni W związku z ogromną popularnością programów kulinarnych typu Top Chef czy Hell's Kitchen rośnie zainteresowanie profesjonalnym gotowaniem. Oglądając takie programy, bez wychodzenia z domu, możemy poczuć się jak najlepsi szefowie kuchni ;-) 3/ moda na hot dogi Burgery są już niemodne mimo, że lokale oferujące burgery świetnie prosperują i nadal kolejne się otwieraj

Nowalijki

Do najbardziej znanych nowalijek zalicza się przede wszystkim: koperek,  rzodkiewkę dymkę,  szczypiorek rzeżuchę,  botwina szpinak,  sałata młode marchewki.  Oto podstawowe walory nowalijek. Wszystko to zapewne doskonale wiecie - nie mniej jednak najważniejsze informacje o wybranych nowalijkach przedstawiam poniżej. Rzodkiewka   zawiera całkiem sporo białka, cukrów i soli mineralnych i jednocześnie niewiele witamin. Podobnie jak inne warzywa z rodziny krzyżowych, zawiera indole, aktywne antyutleniacze przeciwdziałające niszczącemu działaniu wolnych rodników (są antyrakowe). Ostry smak nadają jej olejki eteryczne. Botwinka   pobudza apetyt, jest bardzo dobrym źródłem kwasu foliowego i żelaza, które są niezbędne w procesach krwiotwórczych. Szczególnie polecana kobietom i dzieciom z anemią, osobom, które w okresie zimy dużo chorowały. Odkwasza organizm, oczyszcza z toksyn. Młoda marchewka   zawiera beta karoten. Poprawia wzrok, nadaje skórze ładny, brzoskwiniowy kolo

Go Green, Warszawa, ul. Giełdowa

Sympatyczne bistro w otoczeniu budynków biurowych. Szeroki wybór kanapek i sałatek, z tego najbardziej słynie. Ja zaś w porze późno popołudniowej skusiłem się na pyszną zupę pomidorową oraz krokiety z mięsem. Miła obsługa, przystępne ceny, idealne miejsce na w miarę smaczny i szybki posiłek.

Versal Restaurant, Nowy Dwór Mazowiecki, ul. Wojska Polskiego 45

Restauracja VERSAL mieści się w hotelu o tej samej nazwie, w Nowym Dworze Mazowieckim. W łazience marmury (myślę że nie są one prawdziwe) oraz lustra w retro-ramach - stylizacja a'la Wersal ;-)   Jednak zasadnicza część restauracji ma dość nowoczesny (moim zdaniem) charakter. Wszystko czyste i ładne ale żeby tam od razu Wersal....  Zamówiliśmy: rosół makaron carbonara polędwiczki z sosem grzybowym (z prawdziwych grzybów); do tego surówka z białej i czerwonej kapusty pizzę hawajską frytki i pierś z kurczaka a na deser sernik Obsługa OK.  Jedzenie bez zarzutu. Całość zasługuje na ocenę dobrą.

Di Vino, Warszawa, ul. Krucza 41/43

Przyznam, że wiele razy mijałem to miejsce i nie zachęcało do wejścia, gdyż w środku było pusto i widać było przez okno znudzoną obsługę. Ale tym razem zaryzykowałem i weszliśmy do środka.  Od rana była nieposkromiona ochota na kuchnię włoską, wybór miejsca okazał się trafiony :-) Obsługa okazałą się przemiła, a jedzenie wprost palce lizać. Kubki smakowe zostały zatem zaspokojone.  Porcje solidne, ceny dość wysokie, ale to centrum stolicy, więc do zaakceptowania. Pyszna pizza prosciutta di parma oraz rewelacyjne gnocchi z gorgonzolą, a na deser profitterol - sympatyczne kuleczki ptysiowe z budyniem w czekoladzie. Uwaga: nie można płacić kartą (chwilowo).

U Madziara, Warszawa, ul. Chłodna

Fantastyczna węgierska kuchnia w przyjemnym i kameralnym miejscu. Kucharz rodowity Węgier serwuje przysmaki i na ostro i na słodko, w zależności od preferencji. Jako czekadełko dostajemy ciepłe chrupiące grzanki, do tego pojemniczki z ostrą pastą paprykową oraz łagodnym acz wyrazistym smalcem. Zaraz po tym odczułem niepowtarzalny smak ogórka faszerowanego kapustą, podawany jako dodatek - surówka. Pycha! Następnie na stół trafiają: gulasz wołowy duszony w czerwonym winie, podawany z makaronem tarhonya, a także smażona karkówka z ziemniakami i jakiem sadzonym. Dania soczyste, smaczne, z wyraźnym posmakiem przypraw. Po niedługim odpoczynku postanawiamy osłodzić sobie dalsza część spotkania i zamawiamy deser. Wartymi polecenia na pewno są płonące naleśniki Gundel - z masą orzechowo - rumową i polewą czekoladową, oraz naleśniki z duszonymi jabłkami, polewą czekoladową i bitą śmietaną. Słodkie i pyszne! Wizyta u Madziara to przyjemne przeżycie kulinarne, ceny nie są wygórowane, a at

Pret A Manger, London, UK

Sieć kawiarni z pyszną kawą i kanapkami, ciastkami, sokami itp. W centrum Londynu niemal na każdym rogu. Ja postanowiłem wpaść na kawę podczas zakupów w The Gallery Westfield w dzielnicy Stratford. Polecam croissanta migdałowego oraz latte orzechowe. Bardzo życzliwa obsługa, przystępne ceny i naprawdę dobra jak na tzw sieciówkę jakość. Warto dodać, że dziesiątki tysięcy Londyńczyków kupują tu codziennie kawę, kanapki, ciastka i soki podczas podróży do pracy.

Peter's Fish Factory, Harbour Parade, Ramsgate, UK

Lekko zmęczony zwiedzaniem portu i miasteczka, udałem się na obiad do nadmorskiej Peter's Fish Factory. Świeża ryba, delikatna panierka, pyszne frytki to gwarancja udanego i satysfakcjonującego posiłku. Obsługa miła i pomocna, na ścianach dokładne opisy ryb, niesamowite wrażenie robi też np. wystająca ze ściany głowa rekina. Smacznie i za przystępną cenę. Polecam!

The Grand Cafe, High Str, Oxford, UK

Zwiedzać Oxford i nie wypić kawy w najstarszym coffee house w Anglii (1650r.)- niewybaczalne! Oprócz fantastycznego cappuccino skusiłem się na pyszne ciasto marchewkowo - orzechowe. Wystrój i nastrój adekwatne do historii, czuje się oddech przeszłości :-)  

Jamie's Italian, George Str, Oxford, UK

Wizyta w Oxfordzie nie mogła się obyć bez obiadu. W tym celu udałem się na George Str. do Jamie's Italian. Muszę przyznać, że zarówno wystrój jak i obsługa zrobiły na mnie pozytywne wrażenie. A jedzenie? Palce lizać! Risotto z grzybami oraz wędzoną mozarellą i ricottą po prostu rozpływało się w ustach. Nie jest tanio ale naprawdę warto!