Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2018

KROMKI, Warszawa, Al. Jana Pawła II 45A lok 38

Dosłownie kilka dni po otwarciu postanowiliśmy osobiście sprawdzić z czym mamy do czynienia... co też Kromki Bistro mają nam do zaoferowania :-) Dobra lokalizacja. Centrum Warszawy,  w sąsiedztwie jest kilka miejsc z kebabem czy pizzą. Tu menu jest niezbyt skomplikowane ale trafi w gust każdego. Mamy bowiem kilka przystawek, kilka dań głównych oraz 3 pizze. W oczekiwaniu na przyjęcie zamówienia na stolik wjechał chlebek z oliwą. Ciekawą propozycją lokalu jest tzw. aperitivo (z włoskiego oznacza to drobną przekąskę). W praktyce oznacza to, że do każdego napoju alkoholowego powyżej 20 zł otrzymamy degustacyjny zestaw przekąsek, które przyrządzi nam szef kuchni (każdego dnia zestaw jest trochę modyfikowany; w zależności od posiadanych składników). My zdecydowaliśmy się na kieliszek białego wina z Nowej Zelandii oraz kieliszek hiszpańskiego czerwonego wina.  W naszym zestawie do wina znalazły się: zielone oliwki, kilka plasterków kiełbasy (robionej w lokalu); ser kr

Przystanek Powiśle, Warszawa, ul. Browarna 6

Sympatyczne bistro na Powiślu, oferujące śniadania, przekąski i lunche. Gablota ze słodkościami wyglądała zachęcająco, wobec tego skusiliśmy się na: - ciasto czekoladowe z jagodami - oraz na szarlotkę i babeczkę bananowo - jagodową Warto dodać, że można tu wypić m.in. kawę z ekspresu przelewowego ;-) Polecam!

Batida, Warszawa, ul. Królewska 2

Fajne miejsce na ciacho i szybką kawę przy Krakowskim Przedmieściu. Z bogatego bufetu slodkosci warto wybrać np.: Duet (mus z mlecznej i białej czekolady) lub Karmelowo-orzechowe. Do tego filiżanka aromatycznej kawy i po chwili można kontynuować spacer Traktem Królewskim:-)

Ed Red, Warszawa, Plac Mirowski 1

Co prawda planowaliśmy odwiedzić Ed Red z zamiarem skosztowania słynnych steków... ale w efekcie skusiliśmy się na specjalne,  niedzielne menu obiadowe: - Rosół z kury z lanymi kluseczkami -  Schab w cieście warzywami na majerankowym sosie - Kotlet pożarski z boczniakami w śmietanie i ziemniaczanym puree - Tort makowy z kremem orzechowym Warto dodać, że w cenie zestawu znajduje się do wyboru napój, lieliszek wina lub lemoniada.  Jedzenie było bardzo smaczne, obsługa świetna, a ceny zestawów akceptowalne. Polecam!

Jadłoteka, Warszawa, ul. Targowa 81

Fajne miejsce na Pradze Północ. Duża przeszklona ściana, dzięki temu można siedzieć, jeść i obserwować okolice Dworca Wileńskiego.  Lokal oferuje różnorodne menu śniadaniowe, z którego wybraliśmy: - Śniadanie Fit:  jajka sadzone, avocado, sałatka, hummus, pieczywo   - Śniadanie Mistrzów:  jajka sadzone, frankfurterki, grilowane warzywa, pieczywo - dodatkowo jajecznicę na boczku Jedzenie jest pyszne, a miejsce i obsługa sympatyczna, polecam!

SanThai, Warszawa, ul. Próżna 10

Super miejsce z tajską kuchnią przy ul. Próżnej. Zamówiliśmy - zupę z kaczki z makaronem ryżowym , sosem sojowym i szczypiorkiem - bulion w wieprzowymi pierożkami WON TON i grzybami shitake - Khao Pad Phak czyli smażony ryż jaśminowy ze świeżymi warzywami i jajkiem i krewetkami  -  a także Pad Prik Pao czyli tradycyjne tajskie danie smażone na woku z warzywami i chilli z wołowiną Przyznam, że jedzenie było pyszne, obsługa sympatyczna i bardzo sprawna, ceny dość wysokie ale to w końcu ścisłe centrum. Warto! 

Kanapa, Warszawa, ul. Narbutta 10

Dawno nie byłem w restauracji zlokalizowanej w tak ciekawym miejscu, tj. w pięknej przedwojennej willi, urządzonej w tradycyjny i elegancki sposób. Od razu po wejściu uwagę przykuwa obłędny żyrandol... i okienko do wydawania dań z kuchni. Dzięki temu oddając ubrania do ukrytej szatni i w oczekiwaniu na wskazanie zarezerwowanego wczesniej stolika możecie napatrzyć się na wydawane dania i poczuć ich zapach. Zastanawiam się czy jest to dobre rozwiązanie, ale o tym później. No i cóż... siadamy, dostajemy 2 karty win i 1 kartę menu (czyli odwrotnie niż powinno być).  Pierwsza drobna wpadka. Ale zamawiamy przystawki i napoje. Po około kwadransie na stół wjeżdżają przystawki: - galareta z zająca i bażanta - foie gras z galaretką jabłkową W międzyczasie dołącza do nas kolejna osoba i składa zamówienie na przystawkę, herbatę i danie główne, korzystając z okazji my też zamawiamy dania główne. Do tego momentu jest miło, choć kelner na proste pytanie czy podawane ryby to filety czy

Mojo Picon, Warszawa, ul. Prosta 53

Mojo Picon - to hiszpański tapas bar. Specjalizują się tu przede wszystkim w kuchni Wysp Kanaryjskich. A swą nazwę lokal zawdzięcza nazwie specjalnego hiszpańskiego sosu. Karta oprócz sporego wyboru przekąsek zawiera również dania na większy głód: krewetki, mule, chili con carne oraz paelle. My się załapaliśmy na środową promocje, polegającą na tym, że do każdego kieliszka wina (białe stołowe) lub do szklaneczki piwa (hiszpański San Miquel) dostawało się przekąskę (tapas) gratis więc... piliśmy i jedliśmy :-) Podczas wizyty w Mojo Picon udało nam się skosztować: grilowanej w boczku krewetki podanej na grzance z oliwą czosnkową   sakiewki z ciasta francuskiego, nadziewanej serem kozim oraz wątróbką polędwiczek wieprzowych z grillowanymi warzywami udzików z kurczaka podanych z grillowaną dynią i zieloną sałatą chili con carne serwowane z nachosami z tortili  papryki faszerowanej dorszem mini kanapki z wołowiną Powiem szczerze,