Niezwykle pachnące i przyjemne miejsce z kuchnią gruzińską, w samym sercu Warszawy.
Warto skosztować pożywnych i esencjonalnych zup:
- kalapuri -z kurczakiem, pieczarkami, marchewką, ziemniakami, papryką, przyprawami
- charszo - z pomidorów z ryżem gotowanej na cielęcinie i wołowinie
A jeśli się nie najecie zupami, to można pokusić się o dalszą ucztę w postaci:
- łososia w lawasze - zapieczonego z serem i pomidorem w chlebie lawasz, podanego z sałatką i sosem tzatziki
- lub równie smaczne czagapuli - czyli duszonej jagnięciny w białym winie z estragonem, mirabelkami podawanej z ryżem i sałatką
Podniebienie jest mile połechtane, portfel nie jest zbytnio obciążony, a dobre wino Saperavi oraz przesympatyczna obsługa i unoszące się w lokalu aromaty przypraw uprzyjemnią Wam tę wizytę :-)
Warto skosztować pożywnych i esencjonalnych zup:
- kalapuri -z kurczakiem, pieczarkami, marchewką, ziemniakami, papryką, przyprawami
- charszo - z pomidorów z ryżem gotowanej na cielęcinie i wołowinie
A jeśli się nie najecie zupami, to można pokusić się o dalszą ucztę w postaci:
- łososia w lawasze - zapieczonego z serem i pomidorem w chlebie lawasz, podanego z sałatką i sosem tzatziki
- lub równie smaczne czagapuli - czyli duszonej jagnięciny w białym winie z estragonem, mirabelkami podawanej z ryżem i sałatką
Podniebienie jest mile połechtane, portfel nie jest zbytnio obciążony, a dobre wino Saperavi oraz przesympatyczna obsługa i unoszące się w lokalu aromaty przypraw uprzyjemnią Wam tę wizytę :-)
Komentarze
Prześlij komentarz