6-te urodziny Żarłomaniaka stały się pretekstem do spontanicznych odwiedzin sympatycznego greckiego bistro, o którym Tosia pisała prawie 5 lat temu, zlokalizowanego w samym środku Saskiej Kępy :-)
Na przystawkę warto spróbować:
- Ahanika tiganita - czyli frytki warzywne (seler, batat, pietruszka, marchewka) w towarzystwie sosu tzatziki
A jako dania główne:
- Paidakia czyli grilowana jagnięcina z puree ziemniaczano / sezamowym oraz konfiturą z gruszki
- Garides portokali czyli krewetki smażone z pomarańczą i czosnkiem, podawane z ryżem
Do tak smacznych potraw wręcz idealną popitką jest wino Retsina Malamatina :-)
Przyjemna atmosfera, uprzejma i profesjonalna obsługa przełożyly się na bardzo udane popołudnie z grecką kuchnią :-) Polecam!
Na przystawkę warto spróbować:
- Ahanika tiganita - czyli frytki warzywne (seler, batat, pietruszka, marchewka) w towarzystwie sosu tzatziki
A jako dania główne:
- Paidakia czyli grilowana jagnięcina z puree ziemniaczano / sezamowym oraz konfiturą z gruszki
- Garides portokali czyli krewetki smażone z pomarańczą i czosnkiem, podawane z ryżem
Do tak smacznych potraw wręcz idealną popitką jest wino Retsina Malamatina :-)
Przyjemna atmosfera, uprzejma i profesjonalna obsługa przełożyly się na bardzo udane popołudnie z grecką kuchnią :-) Polecam!
Komentarze
Prześlij komentarz