Spacerując ulicą Świety Marcin kilkakrotnie mijałem to miejsce ale w końcu pogoda niejako zmusiła mnie do wejścia... i nie załuję.
Debiut udany, gdyż wnętrze bardzo przyjemna a i obsługa całkiem sympatyczna.
Co do jedzenia to zamówiłem:
- gnocchi z szpinakiem i cukinią, z parmezanem w sosie z gorgonzoli - niezłe :-)
- pollo lombardia czyli pierś kurczaka w sosie z gorgonzoli i pistacji, podawana z ziemniakami i warzywami gotowanymi na parze - drogie i średnio smaczne, szczególnie warzywa :-(
Warto na koniec zauważyć, że koszyk pieczywa do (bezpłatnej) oliwy jest niestety płatny. Słabe.
Zapewne z uwagi na lokalizację ceny są dość wysokie, zatem wizyta na jeden raz, tym bardziej, ze w bliskiej okolicy są zdecydowanie lepsze miejsca serwujące włoską kuchnię.
Komentarze
Prześlij komentarz