Kolejne ciekawe miejsce na kulinarnej mapie miasta, tuż za popularnym "Być może" ;-)
Wystrój nowoczesny ale stonowany i przyjemny. Menu dość oszczędne ale ciekawe.
Skusiłem się na pieczoną kaczkę z kozim serem, paloną marchewką i oliwą miętową - pycha!
Może nie jest tanio, ale to chyba dość modne miejsce wśród pracowników okolicznych biurowców i ambasad. Zajrzę tu chyba raz jeszcze, bo spokoju mi nie dają "slidersy" :-)
Wystrój nowoczesny ale stonowany i przyjemny. Menu dość oszczędne ale ciekawe.
Skusiłem się na pieczoną kaczkę z kozim serem, paloną marchewką i oliwą miętową - pycha!
Może nie jest tanio, ale to chyba dość modne miejsce wśród pracowników okolicznych biurowców i ambasad. Zajrzę tu chyba raz jeszcze, bo spokoju mi nie dają "slidersy" :-)
Komentarze
Prześlij komentarz