Położone, tuż obok Plant, sympatyczne miejsce z fajnym ogródkiem.
Z ciekawie ułożonego menu spróbowaliśmy:
- pierogów z gęsiną
- maczanki po krakowsku
- pijanej kiełbaski zapiekanej w piwie z cebulką
- zaadoptowanej kiszki ziemniaczanej
Hmmm, jedzenie jest poprawne, bez rewelacji, dość ciężkie, warto zapić niezłym piwem Krakonos lub Bursztynowym Jurajskim.
Obsługa sympatyczna, choć bardzo długo się czeka na cokolwiek... Ale warto tu zajrzeć.
Z ciekawie ułożonego menu spróbowaliśmy:
- pierogów z gęsiną
- maczanki po krakowsku
- pijanej kiełbaski zapiekanej w piwie z cebulką
- zaadoptowanej kiszki ziemniaczanej
Hmmm, jedzenie jest poprawne, bez rewelacji, dość ciężkie, warto zapić niezłym piwem Krakonos lub Bursztynowym Jurajskim.
Obsługa sympatyczna, choć bardzo długo się czeka na cokolwiek... Ale warto tu zajrzeć.
Komentarze
Prześlij komentarz