Z okazji urodzin Tosi wybraliśmy się na Żoliborz, do trattorii zlokalizowanej tuż przy kinie Wisła.
Na początek uczty spróbowaliśmy przystawek w postaci deski serów, deski wędlin i miski oliwek.
Oczywiście dla nas jako wiecznych wielbicieli kuchni włoskiej wizyta nie mogła się odbyć bez pizzy. I to niejednej. Z szerokiego menu wybraliśmy pizze:
- Salamino piccante,
- Prosciutto Crudo,
a także Hawajską, która się już niestety na zdjęciu nie zmieściła ;-)
Zgodnie stwierdziliśmy, że wszystkie trzy pizze były po prostu pyszne :-)
A białe wino Gran Sasso Trebbiano D'Abruzzo tylko zwiększyło obłędne doznania smakowe.
Miejsce jest bardzo przyjemne, obsługa przesympatyczna, a jedzenie najwyższej klasy. Polecamy!
Na początek uczty spróbowaliśmy przystawek w postaci deski serów, deski wędlin i miski oliwek.
Oczywiście dla nas jako wiecznych wielbicieli kuchni włoskiej wizyta nie mogła się odbyć bez pizzy. I to niejednej. Z szerokiego menu wybraliśmy pizze:
- Salamino piccante,
- Prosciutto Crudo,
a także Hawajską, która się już niestety na zdjęciu nie zmieściła ;-)
Zgodnie stwierdziliśmy, że wszystkie trzy pizze były po prostu pyszne :-)
A białe wino Gran Sasso Trebbiano D'Abruzzo tylko zwiększyło obłędne doznania smakowe.
Miejsce jest bardzo przyjemne, obsługa przesympatyczna, a jedzenie najwyższej klasy. Polecamy!
Komentarze
Prześlij komentarz