Przejdź do głównej zawartości

Muffinki z dynią i kozim serem

Jesień, a więc ... dynia.
Dynia, a więc ... na przekór zupie z dyni (banał! hehe)... dziś: muffinki z dyni z kozim serem.



Składniki:
  • 1 szklanka pieczonej dyni (dynię upiekłam poprzedniego dnia; w piekarniku w 200 stopniach piekłam ją przez godzinę)
  • 1 szklanka mąki żytniej (nie miałam, nie dodałam)
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 szklanki maślanki (może być też kefir)
  • 7 łyżek oleju rzepakowego
  • 2 całe jajka
  • 3 ząbki czosnku
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 płaska łyżeczka papryki ostrej
  • 1/2 łyżeczki pieprzu
  • 100-200 g sera koziego
Sposób przygotowania:
1.  Do miski wsypujemy suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia, sól, paprykę, pieprz i dokładnie mieszamy.


2. W drugiej misce łączymy mokre składniki: pieczoną dynię, mleko, olej, jajka i zmiażdżony czosnek.



3. Do miski z suchymi składnikami wlewamy składniki z drugiej miski i łączymy je.
4. Następnie dodajemy ser kozi pokrojony w kostkę i całość delikatnie mieszamy. 
5. Formę do babeczek wykładamy papilotkami i umieszczamy w każdą z nich ciasto (tak 3/4 czy jak kto woli 7/8 wysokości foremki, gdyż babeczka troszkę urośnie). 
6. Muffinki pieczemy przez około 30-35 minut - do chwili gdy będą tak słomkowo-miodowo rumiane.
Pyszne!!
Idealne na śniadanie zamiast kanapki i przekąskę przed obiadem :-)
Smacznego!!

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Miód tymiankowy z Kos

smaki z wakacji - Kos - miód - miód tymiankowy Po raz pierwszy z miodem tymiankowym spotkałam się na greckiej wyspie KOS. Potem doczytałam się, że miód ten można także dostać na Krecie (tam jest on najpopularniejszy). Miód powstaje z kwiatów tymianku pospolitego dzięki czemu osiąga swój specyficzny smak. Blog ten nie jest apteczką zdrowia- nie mniej warto podkreślić tu doskonałe walory lecznicze miodu tymiankowego. Oczywiście miód tymiankowy  jak każdy miód jest stosowany przy przeziębieniach, jednak TEN miodzik jest idealny w schorzeniach układu trawiennego (m.in. nerwica, wrzody żołądka, zaburzenia trawienia). 

Sklep Szambelan, Kraków, ul. Bracka 9

Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki.   Ciekawe miejsce :-) Polecam!!

Manekin, Warszawa, Plac Konstytucji 5

Manekin - naleśnikarnia przy Placu Konstytucji to już drugi lokal w s tolicy. Pierwszy jest na Marszałkowskiej (blisko Królewskiej). Ilekroć tamtędy przejeżdżam, widzę kolejkę oczekujących przed drzwiami. Za każdym razem próbuje zrozumieć to zjawisko... W Manekinie byliśmy we trójkę. Żarłomaniak z menu wybrał rosół - ponoć całkiem dobry. Natomiast Koleżanka wzięła naleśnika z sosem meksykańskim. Duża i pyszna porcja :-) Do tego zasugerowany przez kelnera sos - ostry pomidorowy. A ja wzięłam naleśnika ze szpinakiem i łososiem. Bardzo smaczny :-)  D o tego naleśnika kelner polecił sos jogurtowy z koperkiem. Dobry wybór! Wystrój lokalu - ciekawy. Obsługa kelnerska - fantastyczna (przypadek?). Mimo, że ciasto naleśnikowe było pulchne, a farsz znakomity to nadal nie pojmuję fenomenu tej knajpy i tych ciągłych kolejek... UWAGA:  Na chwilę obecną lokal nie posiada koncesji na sprzedaż alkoholu, zatem normalnego piwa i wina póki co w Manekinie nie dostanie