Korzystając z wydarzenia kulinarnego jakim jest trwający do jutra "Restaurant week" odwiedziłam restaurację L'arc Varsovie.
Lokal oferuje specjały kuchni francuskiej z uwzględnieniem dość bogatej oferty owoców morza.
W ramach wydarzenia lokal zaproponował 2 rodzaje menu. Jako że byłam z koleżankami miałyśmy możliwość skosztowania obydwu propozycji.
I tak na naszym stole znalazły się:
Lokal oferuje specjały kuchni francuskiej z uwzględnieniem dość bogatej oferty owoców morza.
W ramach wydarzenia lokal zaproponował 2 rodzaje menu. Jako że byłam z koleżankami miałyśmy możliwość skosztowania obydwu propozycji.
I tak na naszym stole znalazły się:
- na przystawkę: ostrygi - podane z cytryną oraz sosem z szalotki i octu winnego - ciekawe doznanie kulinarne
oraz
- krem z homara i krewetek - smaczny chociaż jak dla mnie troszkę za mdły i odrobinę za bardzo maślany
- na danie główne: skwierczący talerz a na nim smażone z chili i natką pietruszki: ośmiorniczka, mule, krewetki i kalmary, do tego bagietka
oraz
- kociołek L'arc a w nim gotowane w winie mule, krewetki, kalmary i ośmiorniczka
- na deser: creme brulee
Wszystko było bardzo smaczne.
Obsługa sprawna.
Lokal o eleganckim wnętrzu. Z głośników sączyła się francuska muzyka.
Wszystko bez zarzutu. Jedynym minusem tego miejsca jest bardzo słaba wentylacja.
Uwaga: restauracja jest droga.
Polecam to miejsce!!
Komentarze
Prześlij komentarz