Przejdź do głównej zawartości

Otto Pompieri, Warszawa, Plac Bankowy 1


Spotkanie noworoczno-imieninowe stało się pretekstem do odwiedzenia kolejnego lokalu z włoską kuchnią.

Otto Pompieri przy Placu Bankowym to nowe miejsce na kulinarnej mapie miasta. Lokal istnieje od niecałych 2 miesięcy. Usytuowany w doskonałym punkcie Warszawy. Specjalizuje się w kuchni włoskiej - mojej ulubionej (Żarłomaniaka też:-) ).


Przesympatyczna obsługa.
Dobra kuchnia.
Ceny - jak na centrum miasta - akceptowalne.
Lokal więc spełnia wszystkie przesłanki by go szczerze polecić.

Na start poszło prosecco oraz piwko Kozel - wyborne :-)

A z menu wybraliśmy:
  • na przystawkę: bruschettę; podana w 3 odsłonach na 3 grzankach; pierwsza z grillowana cukinią, druga ze szpinakiem i mozarellą, a trzecia (klasyczna) z pomidorami i bazylią - w smaku były poprawne
  • na danie główne: pizza czerwona z salami i chilli oraz pasta (makaron pappardelle) z ragu (sosem mięsno-warzywnym) - bardzo smaczne

  • na deser: lody z mascarpone - pyszne :-)

Wszystko podlane czerwonym austriackim winem (austriackim dlatego, że to zaprzyjaźniona winnica).

W tle sączyła się delikatna i dobrze dobrana muzyka - jednak nie włoska (jak na włoski lokal przystało), co odczuliśmy jako pewien niedosyt.
Ale czuliśmy się tam dobrze, a pyszne jedzenie i miła obsługa to duży plus!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Miód tymiankowy z Kos

smaki z wakacji - Kos - miód - miód tymiankowy Po raz pierwszy z miodem tymiankowym spotkałam się na greckiej wyspie KOS. Potem doczytałam się, że miód ten można także dostać na Krecie (tam jest on najpopularniejszy). Miód powstaje z kwiatów tymianku pospolitego dzięki czemu osiąga swój specyficzny smak. Blog ten nie jest apteczką zdrowia- nie mniej warto podkreślić tu doskonałe walory lecznicze miodu tymiankowego. Oczywiście miód tymiankowy  jak każdy miód jest stosowany przy przeziębieniach, jednak TEN miodzik jest idealny w schorzeniach układu trawiennego (m.in. nerwica, wrzody żołądka, zaburzenia trawienia). 

Sklep Szambelan, Kraków, ul. Bracka 9

Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki.   Ciekawe miejsce :-) Polecam!!

Manekin, Warszawa, Plac Konstytucji 5

Manekin - naleśnikarnia przy Placu Konstytucji to już drugi lokal w s tolicy. Pierwszy jest na Marszałkowskiej (blisko Królewskiej). Ilekroć tamtędy przejeżdżam, widzę kolejkę oczekujących przed drzwiami. Za każdym razem próbuje zrozumieć to zjawisko... W Manekinie byliśmy we trójkę. Żarłomaniak z menu wybrał rosół - ponoć całkiem dobry. Natomiast Koleżanka wzięła naleśnika z sosem meksykańskim. Duża i pyszna porcja :-) Do tego zasugerowany przez kelnera sos - ostry pomidorowy. A ja wzięłam naleśnika ze szpinakiem i łososiem. Bardzo smaczny :-)  D o tego naleśnika kelner polecił sos jogurtowy z koperkiem. Dobry wybór! Wystrój lokalu - ciekawy. Obsługa kelnerska - fantastyczna (przypadek?). Mimo, że ciasto naleśnikowe było pulchne, a farsz znakomity to nadal nie pojmuję fenomenu tej knajpy i tych ciągłych kolejek... UWAGA:  Na chwilę obecną lokal nie posiada koncesji na sprzedaż alkoholu, zatem normalnego piwa i wina póki co w Manekinie nie dostanie