Spacerując wieczorem Krakowskim Przedmieściem, zamarzyło nam się grzane wino ;-)
Zajrzeliśmy więc po drodze do Dwóch Takich...
To dwupoziomowe wnętrze z fajnym wystrojem, meblami i klimatem na górnym poziomie ;-)
Zamówiliśmy grzane wino i grzane piwo, niby dało się wypić, choć smakowało średnio.
Dodatkowo trochę nas naszło na burgery, zatem wybraliśmy opcję wege (zamiast mięsa był bakłażan, cukinia i papryka), a do tego postanowiliśmy zwykłe frytki zamienić na dyniowe - z nowego menu jesiennego. Były bardzo smaczne :-)
A z opcji mięsnych polecam burgera Halloumi, z domowymi frytkami ;-)
Jedzenie ok, napoje średniej jakości, klimat super...
Jedynym minusem jest kiepsko zorganizowana, choć miła obsługa. Ale można przeżyć ;-)
Zajrzeliśmy więc po drodze do Dwóch Takich...
To dwupoziomowe wnętrze z fajnym wystrojem, meblami i klimatem na górnym poziomie ;-)
Zamówiliśmy grzane wino i grzane piwo, niby dało się wypić, choć smakowało średnio.
Dodatkowo trochę nas naszło na burgery, zatem wybraliśmy opcję wege (zamiast mięsa był bakłażan, cukinia i papryka), a do tego postanowiliśmy zwykłe frytki zamienić na dyniowe - z nowego menu jesiennego. Były bardzo smaczne :-)
A z opcji mięsnych polecam burgera Halloumi, z domowymi frytkami ;-)
Jedzenie ok, napoje średniej jakości, klimat super...
Jedynym minusem jest kiepsko zorganizowana, choć miła obsługa. Ale można przeżyć ;-)
Komentarze
Prześlij komentarz