Zachęcony ciekawym menu i nietuzinkowym podejściem do serwowania kuchni tzw. comfort food, udałem się via a vis Zachęty, a właściwie na ul. Traugutta. Co prawda w porze przedpołudniowej, więc tylko na kawę i ciastko ale przeżyłem spore rozczarowanie. Pierwsze co niestety rzuca się w oczy to niemrawa obsługa. Na podanie dwóch kawałków gotowych ciast czekałem prawie kwadrans, aż podana wcześniej kawa zrobiła się prawie chłodna. Ale wracając do menu...
Niestety nawet w deserach karta w lokalu różni się od menu opublikowanego na stronie internetowej :-(
Z wymienionych na www ciast jest obecnie dostępne tylko czekoladowe o nazwie Nemezis. Nie wiedzieć czemu w karcie w lokalu brak informacji, że ciastko jest podawane z lodami. A szkoda. Ciastko niestety smakuje bardziej mącznie niż czekoladowo, o wiele smaczniejszy był towarzyszący sos malinowy... Jak na 12 zł to totalna porażka.
Jedyne co w mojej ocenie zasługiwało na uznanie, to tiramisu w kształcie rotundy, obłożone języczkami z biszkoptu. Ale tylko z wyglądu bo w smaku przeciętne.
Podsumowując: pierwotnie miałem odwiedzić ten lokal z zamiarem zjedzenia obiadu, ale po wtopie z deserami odpuszczę sobie kolejną wizytę. Nie polecam.
ps. Aha, porcje są tak minimalistyczne, że nie zamieszczam zdjęć... aby nie drażnić oczu...
Niestety nawet w deserach karta w lokalu różni się od menu opublikowanego na stronie internetowej :-(
Z wymienionych na www ciast jest obecnie dostępne tylko czekoladowe o nazwie Nemezis. Nie wiedzieć czemu w karcie w lokalu brak informacji, że ciastko jest podawane z lodami. A szkoda. Ciastko niestety smakuje bardziej mącznie niż czekoladowo, o wiele smaczniejszy był towarzyszący sos malinowy... Jak na 12 zł to totalna porażka.
Jedyne co w mojej ocenie zasługiwało na uznanie, to tiramisu w kształcie rotundy, obłożone języczkami z biszkoptu. Ale tylko z wyglądu bo w smaku przeciętne.
Podsumowując: pierwotnie miałem odwiedzić ten lokal z zamiarem zjedzenia obiadu, ale po wtopie z deserami odpuszczę sobie kolejną wizytę. Nie polecam.
ps. Aha, porcje są tak minimalistyczne, że nie zamieszczam zdjęć... aby nie drażnić oczu...
Komentarze
Prześlij komentarz