Przyznam, że rzadko korzystam z oferty gastronomicznej w hotelach, no może poza śniadaniami...
I to nie tylko ze względu na wysokie ceny ale przede wszystkim na zwykle mało przyjemną atmosferę jaka w takich miejscach panuje :-(
Natomiast ostatnio, kierowany nagłą potrzebą uzupełnienia kofeiny i cukru, zrobiłem jednak wyjątek i skusiłem się na sernik i kawę.
Hmmm... Kawa podana w fikuśnej filiżance okazała się najdroższym cappucino jakie dotąd piłem ;-)
Ale przyznam, że za to sernik był atrakcyjny cenowo i w dodatku pyszny, taki domowy ;-)
I to nie tylko ze względu na wysokie ceny ale przede wszystkim na zwykle mało przyjemną atmosferę jaka w takich miejscach panuje :-(
Natomiast ostatnio, kierowany nagłą potrzebą uzupełnienia kofeiny i cukru, zrobiłem jednak wyjątek i skusiłem się na sernik i kawę.
Hmmm... Kawa podana w fikuśnej filiżance okazała się najdroższym cappucino jakie dotąd piłem ;-)
Ale przyznam, że za to sernik był atrakcyjny cenowo i w dodatku pyszny, taki domowy ;-)
Komentarze
Prześlij komentarz