Przejdź do głównej zawartości

Ciasto ze śliwkami

W ROLI GŁÓWNEJ: ŚLIWKI

śliwki obrodziły :-) wprawdzie jedno drzewko a owocu tyle, że przejeść się nijak nie da ;-)
więc znowu robię ciasto ze śliwkami. tym razem inaczej.......




Składniki:

  • 200 gram (roztopionego) masła 
  • 3 jajka
  • szklanka cukru pudru
  • 2 szklanki mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • można dodać aromat do ciasta coby pachniało cudnie (cytryną, wanilia lub arakiem)



Przyrządzamy ciasto...........

1. Oddzielamy białka jaj od żółtek. Z białek ubijamy pianę. Jak piana jest już sztywna dodajemy po trochu cukier puder. Wolno ubijamy.
2. Do masy białkowo-cukrowej dodajemy po jednym żółtku oraz kilka kropelek aromatu do ciasta.
3. Następnie przesiewamy mąkę, dodajemy do niej proszek do pieczenia, mieszamy i powoli wsypujemy do masy cały czas mieszając na najwolniejszych obrotach.
4. Ciasto wylewamy na blaszkę (wyłożonej pergaminem lub nasmarowanej tłuszczem i wysypanej bułka tartą). Na wierzchu układamy wydrążone i pokrojone na pół lub ćwiartki śliwki (skórką do dołu).

5. Ciasto pieczemy 50 minut w piekarniku nagrzanym do 180 C.

i ....... gotowe :-) smacznego !!


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Miód tymiankowy z Kos

smaki z wakacji - Kos - miód - miód tymiankowy Po raz pierwszy z miodem tymiankowym spotkałam się na greckiej wyspie KOS. Potem doczytałam się, że miód ten można także dostać na Krecie (tam jest on najpopularniejszy). Miód powstaje z kwiatów tymianku pospolitego dzięki czemu osiąga swój specyficzny smak. Blog ten nie jest apteczką zdrowia- nie mniej warto podkreślić tu doskonałe walory lecznicze miodu tymiankowego. Oczywiście miód tymiankowy  jak każdy miód jest stosowany przy przeziębieniach, jednak TEN miodzik jest idealny w schorzeniach układu trawiennego (m.in. nerwica, wrzody żołądka, zaburzenia trawienia). 

Sklep Szambelan, Kraków, ul. Bracka 9

Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki.   Ciekawe miejsce :-) Polecam!!

Manekin, Warszawa, Plac Konstytucji 5

Manekin - naleśnikarnia przy Placu Konstytucji to już drugi lokal w s tolicy. Pierwszy jest na Marszałkowskiej (blisko Królewskiej). Ilekroć tamtędy przejeżdżam, widzę kolejkę oczekujących przed drzwiami. Za każdym razem próbuje zrozumieć to zjawisko... W Manekinie byliśmy we trójkę. Żarłomaniak z menu wybrał rosół - ponoć całkiem dobry. Natomiast Koleżanka wzięła naleśnika z sosem meksykańskim. Duża i pyszna porcja :-) Do tego zasugerowany przez kelnera sos - ostry pomidorowy. A ja wzięłam naleśnika ze szpinakiem i łososiem. Bardzo smaczny :-)  D o tego naleśnika kelner polecił sos jogurtowy z koperkiem. Dobry wybór! Wystrój lokalu - ciekawy. Obsługa kelnerska - fantastyczna (przypadek?). Mimo, że ciasto naleśnikowe było pulchne, a farsz znakomity to nadal nie pojmuję fenomenu tej knajpy i tych ciągłych kolejek... UWAGA:  Na chwilę obecną lokal nie posiada koncesji na sprzedaż alkoholu, zatem normalnego piwa i wina póki co w Manekinie nie dostanie