Sympatyczne miejsce w okolicach pl. Zawiszy, serwujące włoskie pierożki o różnych kszałtach i nadzieniach.
Skusiliśmy się na trójkątne pansotti z ricottą, szpinakiem, oraz pesto z rukoli z fetą
oraz na tradycyjne (kwadratowe) ravioli z mięsem wołowym z orzechowym pesto
Podsumowując: smacznie, przystępne ceny i bardzo miła, choć trochę mało dyskretna (głośna) obsługa.
Uwaga: w lokalu nie jest serwowany alkohol.
Trochę szkoda, bo lampka wina do takich pierożków pasowałaby wręcz idealnie. To jednak nie problem w kontekście położonej dosłownie pięć kroków dalej Cafe de Monde, gdzie wypiliśmy to czego nie wypiliśmy w Io Raviolo ;-)
Skusiliśmy się na trójkątne pansotti z ricottą, szpinakiem, oraz pesto z rukoli z fetą
oraz na tradycyjne (kwadratowe) ravioli z mięsem wołowym z orzechowym pesto
Podsumowując: smacznie, przystępne ceny i bardzo miła, choć trochę mało dyskretna (głośna) obsługa.
Uwaga: w lokalu nie jest serwowany alkohol.
Trochę szkoda, bo lampka wina do takich pierożków pasowałaby wręcz idealnie. To jednak nie problem w kontekście położonej dosłownie pięć kroków dalej Cafe de Monde, gdzie wypiliśmy to czego nie wypiliśmy w Io Raviolo ;-)
Komentarze
Prześlij komentarz