Na początek uprzedzam, że do jedzenia w Coctail Barze Max nic nie znajdziecie. To jest tylko koktajl bar. Oczywiście nie jest moim zamiarem reklamowanie lokali ze względu na alkohol, ale w tym przypadku robię wyjątek, gdyż serwowane drinki mogą być również bezalkoholowe... Zapewniam Was, ze jak wypijecie chociaż dwa drinki z owocami, to zastanowicie się, czy na pewno macie jeszcze ochotę jeszcze coś zjeść... gdyż zarówno ilość owoców jak i konsystencja drinka jest po prostu imponująca. Każdy drink jest przygotowywany na zamówienia, po analizie przez barmana Waszych potrzeb i preferencji. Otrzymacie zatem dokładnie to, na co macie ochotę... Polecam drinka z mango lub z jeżynami :-)
Niekomercyjny blog kulinarny :-)