Niespełna miesiąc po ostatniej wizycie zawitałem do trattorii Ti Amo ponownie, chyba naprawdę uzależniłem się od ich pizzy prosciutto, panna cotty i pysznego wina stołowego :-)
Dodatkowo spróbowałem tym razem również bruschetty - była idealna :-)
Miejsce jest niezwykle nastrojowe, naprawdę można się poczuć jak we Włoszech :-) Gorąco polecam!
Dodatkowo spróbowałem tym razem również bruschetty - była idealna :-)
Miejsce jest niezwykle nastrojowe, naprawdę można się poczuć jak we Włoszech :-) Gorąco polecam!
Komentarze
Prześlij komentarz