Podczas zwiedzania Rynku w Sieradzu postanowiliśmy się na chwilę schronić przed upalnym słońcem.
Odwiedzony lokal spełnia rolę zarówno bistro jak i mini-browaru, do czego nawiązuje nazwa.
Wybór warzonego na miejscu piwa jest dość skromny, nie było mojego ulubionego rodzaju, zatem skusiłem się tylko na kawę i ciacho :-)
Komentarze
Prześlij komentarz