Śniadanie na rynku? Zwykle to kojarzy się z opcją "drogo i niesmacznie"... ale tym razem Toruń wyróżnił się na tle innych miast i nawet udało się zjeść całkiem smaczne śniadanie w przyzwoitej cenie :-)
Z menu śniadaniowego wybraliśmy:
tzw. zestaw mistrzowski: jajka sadzone, franfurterki, bekon, sałatka - pycha :-)
oraz gofra z łososiem na delikatnym serku i sałatką - przyznam, że bardzo udana kompozycja :-)
Komentarze
Prześlij komentarz