Przejdź do głównej zawartości

Świat kawy.....

Na podstawie lektury książki pt. "Pierwsza kawa o poranku" poniżej definicje podstawowych rodzajów kaw:
  • espresso - włoska kawa par excellence, uzyskiwana przez mielenie i palenie ziaren arabica, obowiązkowo podawana w mocno ogrzanej porcelanowej filiżance, by uwydatnić jej intensywność, aromat i powstałą na wierzchu piankę

  • macchiato - do espresso dodajemy kroplę gorącego lub zimnego mleka

  • lungo - procedura przyrządzania taka sama jak przy espresso ale pozwala się wodzie przepływać przez filtr nieco dłużej, by zwiększyć ilość i zmniejszyć intensywność napoju

  • corretto - otrzymujemy dodawszy do espresso "korektę" w postaci wysokoprocentowego alkoholu według własnego uznania (np. brandy lub grappa)

  • bezkofeinowa - przygotowuje się tak samo jak espresso, tyle że z mieszanki bezkofeinowej 

  • al vetro - zawartość pozostaje bez zmian, bierze się tylko inne naczynie tzn. zamiast typowej porcelanowej filiżanki kieliszek z grubego szkła; zwykle z metalowym uchwytem 

  • caffe freddo (kawa na zimno) - do szklanki wrzuca się dwie kostki lodu i nalewa espresso, następnie miesza się wszystko długą łyżeczką

  • marocchino (czyt: marokkino) -  spód wysokiej szklanki posypuje się kakao, do połowy wypełnia się mleczną pianką i na koniec dolewa espresso

  • nocciola - (kawa orzechowa), do lodowato zimnej szklanki wlewa się obfitą łyżkę koncentratu orzechowego, odrobinę kremu kawowego i dopełnia parującym espresso

  • ristretto - przez filtr przepływa jeszcze mniej wody, espresso jest jeszcze gęstsze i bardziej skoncentrowane

  • schiumato - gorąca filiżanka, espresso, na wierzchu dwa "obłoczki" mlecznej pianki

  •  americano - bierzemy filiżankę do cappuccino, nalewamy do niej espresso lungo i dopełniamy wrzątkiem

  • caffe alla nutella - dno filiżanki wypełnia się nutellą i ciągnie się jej strużkę aż po brzeg, następnie dopełnia się filiżankę kawą a pozostałą na widoku strużkę nutelli posypujemy cukrem pudrem

  • shakerato - do shakera wrzucamy kilka kostek lodu i obfitą porcję espresso, potrząsamy i powoli nalewamy do kieliszka, na koniec posypujemy proszkiem z ciastek amaretto

  • cappuccino - spieniamy mocno schłodzone mleko na mleczną piankę i to wlewamy do filiżanki z przygotowaną kawą

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Miód tymiankowy z Kos

smaki z wakacji - Kos - miód - miód tymiankowy Po raz pierwszy z miodem tymiankowym spotkałam się na greckiej wyspie KOS. Potem doczytałam się, że miód ten można także dostać na Krecie (tam jest on najpopularniejszy). Miód powstaje z kwiatów tymianku pospolitego dzięki czemu osiąga swój specyficzny smak. Blog ten nie jest apteczką zdrowia- nie mniej warto podkreślić tu doskonałe walory lecznicze miodu tymiankowego. Oczywiście miód tymiankowy  jak każdy miód jest stosowany przy przeziębieniach, jednak TEN miodzik jest idealny w schorzeniach układu trawiennego (m.in. nerwica, wrzody żołądka, zaburzenia trawienia). 

Sklep Szambelan, Kraków, ul. Bracka 9

Przy okazji wizyty w Krakowie odwiedziłam ciekawe miejsce - sklep Szambelan. To miejsce, gdzie możemy kupić oryginalne trunki takie jak: nalewki, likiery, miody itp., a przy okazji ciekawe butelki szklane. Doskonała rzecz na użytek własny ale też i wspaniały prezent na upominek :-) Ciekawe wnętrze lokalu. Mała kubatura mieszcząca mnóstwo wspaniałych trunków :-) Zanim jednak zdecydujemy się na zakup któregoś z produktów możemy dokonać degustacji. Kieliszek nalewki to koszt 5 zł. Ja nic nie kupiłam... ale za to spróbowałam: nalewki szambelana (wiśnie i śliwki), nalewki malinowej oraz nalewki.   Ciekawe miejsce :-) Polecam!!

Manekin, Warszawa, Plac Konstytucji 5

Manekin - naleśnikarnia przy Placu Konstytucji to już drugi lokal w s tolicy. Pierwszy jest na Marszałkowskiej (blisko Królewskiej). Ilekroć tamtędy przejeżdżam, widzę kolejkę oczekujących przed drzwiami. Za każdym razem próbuje zrozumieć to zjawisko... W Manekinie byliśmy we trójkę. Żarłomaniak z menu wybrał rosół - ponoć całkiem dobry. Natomiast Koleżanka wzięła naleśnika z sosem meksykańskim. Duża i pyszna porcja :-) Do tego zasugerowany przez kelnera sos - ostry pomidorowy. A ja wzięłam naleśnika ze szpinakiem i łososiem. Bardzo smaczny :-)  D o tego naleśnika kelner polecił sos jogurtowy z koperkiem. Dobry wybór! Wystrój lokalu - ciekawy. Obsługa kelnerska - fantastyczna (przypadek?). Mimo, że ciasto naleśnikowe było pulchne, a farsz znakomity to nadal nie pojmuję fenomenu tej knajpy i tych ciągłych kolejek... UWAGA:  Na chwilę obecną lokal nie posiada koncesji na sprzedaż alkoholu, zatem normalnego piwa i wina póki co w Manekinie nie dostanie