Nie wybrałam tej książki sama. Wybrała ją dla mnie koleżanka na prezent urodzinowy.
Książka ta jest zbiorem opowiadań o biebrzańskim rozlewisku okraszonych przepisami na smaczne potrawy. Sporej części nie znam lub nie lubię. Może to wynikać stąd że przepisy pochodzą ze wspomnień autorki książki, która jest bliżej pokolenia mojej mamy. Gdyby autorka była moją rówieśnicą myślę, że więcej smaków byłoby mi bliskich.
Wszystko to jednak nie ma większego znaczenia, gdyż ja bardzo lubię książki z kuchnią w tle .... :-)
Polecam!
Komentarze
Prześlij komentarz