Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2016

Zupa krem z marchewki

Tu wersja na słodko-pikantno :-) Słodycz bierze się z soku z pomarańczy. Pikanteria pochodzi z papryczki chili. Składniki: 5-6 średnich marchewek 1 mała pietruszka 1 średnia cebula ok. 1,5 litra bulionu drobiowego 3 łyżki masła sok z pomarańczy (można dodać także skórkę) 2 łyżki startego imbiru 1 łyżeczka chili w płatkach 2 ząbki czosnku sól, pieprz Przygotowanie: 1. Marchew i pietruszkę umyć, obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach lub zmiksować.  2. Cebulę pokroić w półplasterki i podsmażyć do miękkości na patelni na maśle.  3. Dorzucić starkowane warzywa. Dusić ok 5-7 minut. Dodać starty imbir, przeciśnięty przez prske czosnek, chili, sól i pieprz. 4. Całość przerzucić do garnka i zalać bulionem. Gotować aż warzywa będą miękkie. 5. Zupę zblendować. Doprawić sokiem z pomarańczy, sola oraz pieprzem do smaku. Fajnym pomysłem jest, by podawać zupę z paluszkami z ciasta francuskiego. Wystarczy ciasto francuskie rozmrozić, rozwinąć, posmarow

Sos tatarski

Składniki: szklanka majonezu 2-3 łyżeczki musztardy (proponuję miodową lub sarepską) 2-3 łyżeczki chrzanu 6-7 małych korniszonków  pół cebuli łyżka kaparów (można zastąpić je marynowanymi grzybkami) koperek  miód sok z cytryny pieprz Sposób przygotowania: 1. W misce łączymy składniki: majonez, musztardę, chrzan. 2. Korniszonki, cebulę kroimy na drobniutką kosteczkę. 3. Kapary siekamy na drobniejsze kawałeczki. 4. Wrzucamy kapary, ogóreczki oraz cebulę do miski z majonezem. 5. Dodajemy do smaku miód (ja dałam łyżkę) oraz sok z cytryny (ja dodałam sok z połowy małej cytryny), a także posiekany koperek (2 łyżki). 6. Mieszamy by składniki połączyły się. Możemy doprawić pieprzem.  7. Ważne, by składniki się przegryzły. W tym celu wstawiamy sos na 2-3 godziny do lodówki.

Rolada szpinakowa z łososiem

Składniki rolady szpinakowej:  300 gram mrożonego szpinaku   ok 150 gram łososia wędzonego ok 200 gram serka kremowego 3 jajka 2 ząbki czosnku łyżka posiekanego koperku łyżka kaparów sól, pieprz masło do smażenia Przygotowanie rolady: 1. W garnku roztapiamy masło. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek oraz sól i pieprz. Po chwili dodajemy szpinak i podsmażamy tak długo aż odparuje z niego większość wody. 2. Szpinak studzimy. Wtedy dodajemy żółtka; mieszamy. 3. W osobnej misce ubijamy pianę z białek. 4. Do szpinakowej masy dodajemy pianę z białek i delikatnie mieszamy na jednolitą masę. 5. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia; wylewamy na papier masę i wyrównujemy tak by powstał cienki placek (prostokąt). 6. Pieczemy ok 15 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni. Studzimy. 7. Kremowy serek mieszamy z czosnkiem, pokrojonymi kaparami oraz koperkiem. Doprawiamy też solą i pieprzem. 8. Na wystudzonym cieście szpinakowym smarujemy serek

Wielkanocne życzenia

Redakcja bloga  czyli  Żarłomaniak oraz Tosia (zwana także Panią Łyżeczką)  wszystkim czytelnikom bloga oraz także tym którzy trafili tu przez przypadek ;-) życzy  na nadchodzące święta Wielkanocne: samych smakołyków i pyszności na wielkanocnym stole wielu nowych doznań kulinarnych miłych i radosnych spotkań  oraz wiosny w sercach! Ciepłe świąteczne uściski dla wszystkich !!

Tosia na warsztatach kulinarnych

Witajcie Kochani, Dziś chciałam się z Wami podzielić wrażeniami z wczorajszych warsztatów kulinarnych w których miałam przyjemność uczestniczyć. Warsztaty organizowane zostały przez studio kulinarne Cook Up, które z powodzeniem od kilku lat organizuje warsztaty kulinarne z różnych obszarów tematycznych. Ja wybrałam sobie zajęcia, gdzie prowadzącą była Marietta Marecka, w której jestem od kilku miesięcy "zakochana"; dokładnie od chwili gdy po raz pierwszy w telewizji Kuchnia TV obejrzałam prowadzony przez Nią program pt. "ABC gotowania".  W programie tym Marietta dzieli się przepisami łatwymi, prostymi, tanimi w wykonaniu i co najważniejsze mega smacznymi :-) Wczoraj warsztaty miały tytuł "Kuchnia w drodze" - cokolwiek to znaczy ;-) Podczas nich wraz z pozostałymi uczestnikami przygotowałam 4 (wcześniej zaplanowane) potrawy. I tak były to: zupa krem z marchewki z sokiem pomarańczy, imbirem i chili; zupa była serwowana z paluchem z ciasta fran

Tłusta Gęś, Warszawa, ul. Koszykowa 1

Przedświąteczne spotkanie z Przyjaciółmi stało się doskonałym pretekstem do odwiedzenia kolejnego lokalu i spróbowania czegoś nowego. Tym razem odwiedziliśmy lokal położony na Koszykowej (od strony Placu na Rozdrożu). Jak sugeruje nazwa, l okal szczyci się potrawami z gęsiny. Karta potraw nie jest zbytnio rozbudowana. Zawiera kilka pozycji z każdego obszaru: przystawki zimne, ciepłe czy dania główne. Fajnym akcentem było dołożenie kilku specjałów tematycznie związanych ze zbliżającymi si ę Świętami Wielkanocnymi. Dodatkowy plus dla lokalu za to! W nętrze nowoczesne a mimo to całkiem przyjazne :-) W tle, gdzieś z baru sączy się delikatna muzyka. Uprzejma i komunikatywna obsługa :-) Z menu restauracji wybraliśmy następujące potrawy: pierożki z mięsem kaczki z grzybowym sosem, żurawiną, szałwią i portobello - ciasto cienkie, a pierożki pyszne :-) sałatę z wędzonym na ciepło łososiem, nowalijkami, sosem szczypiorkowym z martini i pudrem z chrzanu - sałatka smaczna, ś

Cyklop Trattoria, Kraków, ul. Bożego Ciała 7

Sympatyczna trattoria w sercu krakowskiego Kazimierza - idealne miejsce na obiad z przyjaciółmi :-) Starterek to bułeczki z pasta oliwkową - chrupiące choć nie ciepłe... Ale w chłodny dzień była ochota na gorącą zupę, tym razem serwowano krem z porów - zabrakło tylko obiecanego chipsa oraz tradycyjny rosół Jako danie główne należy spróbować pizzy- Bianca to świetny wybór - z gruszką :-) Jeśli nie macie ochoty na pizzę - polecam risotto z kurczakiem i zielonymi szparagami a dla amatorów mięsa - polędwiczki wieprzowe w sosie pistacjowym w towarzystwie pappardelle z cukini i marchewki podane na risotto Nie jest może tanio ale potrawy są przepyszne - do tego polecam stołowe czerwone wino!

Cafe Kardamon, Kraków, ul. Retoryka 19

Miejsce z klimatem... i pysznymi śniadaniami :-) Można się skusić np. na omlet z warzywami i serem - niebo w gębie :-) Albo na tradycyjną jajecznicę A jak komuś jeszcze mało - to można zagryźć fajną kanapką  np. z serem pleśniowym :-) Obsługa sympatyczna, ceny spoko, nastrój idealnie śniadaniowy - polecam :-)

Antler Poutine & Burger, Kraków, ul. Gołębia 10

Bardzo fajne miejsce oferujące burgery na sposób kanadyjski o wdzięcznych nazwach np. Calgary lub Edmonton oraz poutiny - pyszne grubo krojone fryty z sosem pieczeniowym i serem cheddar - pycha! Dobrym rozwiązaniem są dwie wielkości burgerów 120 gr lub 200 gr wołowiny :-) Lokal niewielki, tylko kilka wysokich stołków przy ścianach ale i tak jest sympatycznie. Miła obsługa, przystępne ceny i ... pyszne jedzonko. Polecam!

Kiełbasa biała

Zbliżają się święta Wielkanocne.  Każdego roku na stole świątecznym w moim domu na śniadanie serwowana jest biała kiełbasa. I każdego roku nie spełnia ona naszych oczekiwań :-( zawsze coś.... a to za tłusta....a to ma dużo jakiegoś "badziewia" w sobie (jakieś chrząstki, zmielone kostki itp.). Dlatego, w tym roku postawiłam przed sobą zadanie.... :-) Już ze trzy razy chciałam się z tego pomysłu wycofać ale.... koniec końców wzięłam się w garść i zrobiłam: samodzielnie, własnoręcznie i osobiście - białą kiełbasę. Składniki: mięso: 0,7 kg wołowiny, 1 kg wieprzowiny (może być nawet słonina), 0,8 kg drobiu (podudzia lub piersi) czosnek (8 ząbków) zioła: sól (100 gram), pieprz (łyżka), tymianek (łyżka), majeranek (50 gram), kminek (płaska łyżeczka) jelita wieprzowe (ok. 4 metry) Sposób przygotowania: 1. Zanim zaczniemy mielić mięso jelita namaczamy w ciepłej wodzie (woda z solą). Po przeszło godzinie płuczemy je ze 2-3 razy. 2. Mielimy mięso. Wołowin

Trufla, Kraków, ul. Św. Tomasza 2

Lokal w świetnej lokalizacji - blisko Placu Szczepańskiego. To rodzaj bistro z dość bogatym menu. Latem, lokal dysponuje również ogródkiem (w podwórzu). Świetna sprawa :-) W oczekiwaniu na zamówione potrawy została nam zaserwowana drobna przekąska w postaci foccacii z oliwą. Z "truflowego" menu wybrałyśmy: sałatkę Cesar makaron z łososiem w śmietanowym sosie z cukinią oraz porem makaron z kurczakiem, szpinakiem i gorgonzolą Wszystko mega-pyszne :-) Przyjemne wnętrze, miła obsługa i bajeczna kuchnia. Chciałabym tam kiedyś wrócić :-) Polecam!!!

Polskie Smaki, Kraków, ul. Św. Tomasza 5

Polskie Smaki to miejsce, gdzie możemy tanio zjeść klasyczne polskie potrawy. Swoją wizytę w Krakowie rozpoczęłyśmy właśnie w tym miejscu :-) Na stole stanęły: zupa pomidorowa żurek z jajkiem i kulką ziemniaków łazanki pierogi Lokal spełnia najważniejsze kryteria :-)  Wszystko jest świeże, smaczne i niedrogie.  Cóż więcej potrzeba?.... Polecam to miejsce!

Cafe Camelot, Kraków, ul. Świętego Tomasza 17

Cudowne....urokliwe.... i klimatyczne miejsce :-) Kawiarenka ma niezwykle bogate menu. W ofercie znajdziemy zarówno ciasta, tarty, tosty, kanapki a nawet pasty.  Są też oczywiście napoje zimne i ciepłe oraz szeroki wachlarz napojów wysokoprocentowych: piwa, wina, nalewki itd. My zdecydowałyśmy się na opcję kawowo-ciastkową. Wzięłyśmy: tartę z malinami - duża ilość malin sprawiła, że ciasto było bardzo kwaśne; w mojej opinii idealne na lato lub mogłoby być serwowane z sosem z białej czekolady, ciasto czekoladowe, sernik z musem malinowym - ponoć wyborny!!! Gorąco polecam!! :-)